6,5 roku to bardzo dużo jak na świnkę, gratulacje, ale wiesz co? Nie dziwię się, że tyle żyła, z tego co czytam miała świetną właścicielkę, naprawdę
Walczyłas dzielnie o zdrowie prosiaka i za to propsy dla Ciebie, możesz mieć czyste sumienie. Trzymaj się