Świnki morskie forum / Cavia.pl

Ostatnio zastanawiałam się czy to normalne że mój Timon ma tak wielkie jądra, zaczęłam więc szukać po internecie ale nie widziałam żeby świnki miały tak bardzo widoczne jajeczka. Czasem sobie na nich siedzi a jak biega to mu się kołyszą i czasem sie zastanawiam czy mu nie przeszkadzają w ogóle w cho...

Timonowi dalej mocno bije serduszko jak go wyciągam albo wnoszę do klatki, dzisiaj mnie ukryzł do krwi nie wiem dlaczego niby jest ok pod kocykiem śmiga kwiczy itp dalej wydaje mi się że mi nie ufa xd Dalej ma wielkie oczy jak go głaszczę. Długo mu zajmuje to oswajanie

jak da się świnkę nauczyć sikać tylko do klatki robić sztuczki itp to myślę że od gryzienia kabli też się da ale widzę tu same hejty które nie wiedzą jak pomóc to hejtują

Co zrobić żeby świnka zrozumiała że czegoś jej nie wolno, np gryźć kabli, wiadomo że nie bić i krzyczeć bo to nie ma sensu i zastanawiam się czy jest wogóle jakiś sposób na karanie świnki morskiej? Timon przegryzł mi już kilka kabli mimo mojego ostrożnego postępowania i mienia go zawsze na oku, wyjd...

a powiem wam że vitapol BARDZO BARDZO się poprawił, mają lepsze opakowania i mniej tych małych ziarenek, naprawdę już nie ma tragedii, ja pamiętam jak vitapol miał zwykłe kartonowe pudełka bez niczego w środku same świństwa. Teraz są dobrze pakowane i mniej śmieci jest. Podawałam go mojej śwince i b...

Ale sterylizacja jest zdrowa dla świnek jeżeli nie mają dzieci bo potem grozi im przerost jajnika, a jak się to stanie to bedzie już za późno, gdybym to zrobiła moja świnka nadal by żyła

też chciałam nazwać mojego Maniek, to jest best imię ever ! ale bardziej mi Timona przypominał

Przez to że moja świnka nie miała dzieci, a nikt nie raczył mnie poinformować ani też nigdzie nie trafiłam na coś takiego że !trzeba! samiczki sterylizować, zmarła. Skończcie się już tak przejmować bo i tak zrobię to co będę JA uważała za słuszne. Jeżeli będę chciała rozmnożyć lub kupic samiczke i j...

tak mi radzono na forum żeby skrapiać zieleninę, a nie rozpuszczać w wodzie a ze strzykawy go jeszcze nie bede męczyć bo się boi. A jabłko było codziennie odkrajane wokół więc było świeże i soczyste, nie można też dmuchać i chuchać na zwierzaka bo nie będzie odporny na nic, przypominam że jest pełno...

właśnie podlatuje kwicząc i targa moje włosy, pożera a potem ucieka