Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Ja i moje świnki :D

Przywitaj się z innymi użytkownikami. Napisz coś o sobie i swoich zwierzakach.
Awatar użytkownika
Fafka123
Użytkownik
Posty: 807
Rejestracja: 13 listopada 2012, 16:08
Lokalizacja: Privet Drive 4
Świnki morskie: Harry (Harold) oraz Inu (Mopek) , dwa kochane czupiradła ♥♥♥
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Fafka123 » 25 marca 2013, 20:36

Rodzina to rodzina ;) Długi będą ale co z tego czy oddasz to w rok czy w dwa lata ? Nie ma presji. Wydacie teraz a ty uzbierasz potem, właśnie na bazarkach internetowych czy coś ;) Możesz stare ciuchy oddać do sklepu, sprzedać stare rzeczy, masa for internetowych jest i myślę że niekiedy trafi się na dział z bazarkami :)

Obrazek
Jest szał,łapki urywa, ogórki latają

Awatar użytkownika

Konto usunięte

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Konto usunięte » 25 marca 2013, 20:40

Fafka123 pisze:Rodzina to rodzina ;) Długi będą ale co z tego czy oddasz to w rok czy w dwa lata ? Nie ma presji. Wydacie teraz a ty uzbierasz potem, właśnie na bazarkach internetowych czy coś ;) Możesz stare ciuchy oddać do sklepu, sprzedać stare rzeczy, masa for internetowych jest i myślę że niekiedy trafi się na dział z bazarkami :)

ale kurcze moja mama nie zgadza się nawet na sprzedawanie moich starych zabawek,a ja nie mogłabym zrobić bazarku bo nawet nie wiem jak bym miała pieniądze otrzymać... a chętnie bym to zrobiła gdyby tylko moi rodzice się zgodzili.Ja mam dopiero 13 lat więc nie mam nic do gadania w tej sprawie :/ Ja kieszonkowe dostaje od dziadków i jak bym miała od nich pożyczyć to bym nie miała z czego oddawać,może nie wiem zaczekam do moich urodzin i może coś dostanę


Awatar użytkownika
Fafka123
Użytkownik
Posty: 807
Rejestracja: 13 listopada 2012, 16:08
Lokalizacja: Privet Drive 4
Świnki morskie: Harry (Harold) oraz Inu (Mopek) , dwa kochane czupiradła ♥♥♥
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Fafka123 » 25 marca 2013, 20:47

Tylko wtedy trzeba by mieć pewność że prosiak owych urodzin dożyje... Może pójdź jeszcze raz do innego weta, wypytaj dobrze co to może być bo takie gdybanie "a może tłuszczak,a może mięsak a może to tamto..." raczej nic w tej sprawie nie da.... no cóż trudno, rób jak uważasz.

Obrazek
Jest szał,łapki urywa, ogórki latają

Awatar użytkownika
Asia909
Użytkownik
Posty: 1802
Rejestracja: 2 stycznia 2013, 19:35
Świnki morskie: Tośka <33333
Neska <33333
Ś.P. Kubuś <333333 na zawsze w naszej pamięci!
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Asia909 » 25 marca 2013, 20:50

Chanties
doskonale cię rozumiem. Tez mam trudną sytuację rodzinną. Gdy musiałam leczyć Kubusia to moi rodzice na to krzywo patrzyli. Gdybym pojechała szybciej do weta i lepszego weta to by pewnie Kubuś by żył ale niestety. :( Jeżeli łatek nie cierpi to zostaw tego guza gdyż jeżeli jest to nowotwór to pewnie odrośnie lub będą przerzuty. Guz nie rośnie i nie przeszkadza łatkowi. To jest najważniejsze. Też nie naciskajmy na nią. Teraz są takie czasy jakie są. Jest walka o pracę, mniej zarabiają nasi rodzice. Może my (niepełnoletni xd) jeszcze nie mamy poczucia wartości pieniądza. Niby 200 zł. Co tam... jednak to dużo.

Zależy Ci na losie świnek morskich?
Planujesz mieć nowego podopiecznego?
Nie kupuj! Adoptuj!
ADOPCJE http://swinkimorskie.eu/adopcje.php
Jesteś zainteresowany adopcją? Pisz do mnie na PW lub na e-mail: [email protected]

Gaga
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 8 marca 2011, 21:14
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Gaga » 25 marca 2013, 21:00

Chanties pisze:
Fafka123 pisze:ć,a moi rodzice ani ja od ocej osoby to już na pewno nie przyjmiemy pieniędzy chyba o
A w mojej skarbonce jest parę groszy :/

Kochanie!
Domyslalam sie ze bedziesz miala opory w przyjeciu drobnej pomocy finansowej. Dlatego tez, wyjasniajac powody mojej oferty, napisalam do Ciebie wiadomosc.
Ponad 4 lata temu, kiedy sama bylam "swiezo upieczona" wlascicielka swinki zwrocilam sie o pomoc do czlonkow Forum Caviarni. Wtedy wowczas, z opresji, wyciagnela nas rada jednej z czlonkin Forum. Teraz mialabym okazje odwdzieczyc sie rada i wsparciem. I zrobilabym to z przyjemnoscia. Ale tylko za Twoja i Twojej Mamy zgoda. Aby nie stawiac Was w niezrecznej sytuacji zaproponowalam ze pieniadze przeleje od razu na konto kliniki.
Kochanie! Zgadza sie ze operacja jest droga. Nie mam pojecia ile kosztuje wyciecie guza. Amputacja lapki kosztowala nas 800zl. A nie wspomne lekow i wizyt lekarskich..... Rozumiem wiec ze kwestia finansowa moze byc istotna, ale jako opiekunka swineczki na pewno chcesz jej dobra. A w tym wypadku sprowadza sie to do uchronienia jej przed bolem i cierpieniem. Badanie histopatologiczne pomogloby Ci jedynie w podjeciu odpowiedniej decyzji a wiec czy operowac czy nie, jesli "tak" to kiedy, jesli "nie" to co robic w zastepstwie (jak dlugo czekac,). Specjalista uswiadomilby Ci rowniez jak mniej wiecej wygladac bedzie kazde stadium nowotwora. Uwrazliwilby Cie tez na symptomy......
A co do pieniedzy...Fafka Ci napisala ze "pieniadze rzecz nabyta" (w dowolnym tlumaczeniu). I uwierz mi, Skarbie (mowie to tylko z racji wieku i doswiadczenia) ze to prawda. A jesli znalazlas sie w chwilowej potrzebie, to przyjecie wyciagnietej pomocnej dloni NIE BEDZIE UJMA NA HONORZE!
Przemysl moja rade i propozycje
Sciskam Cie mocno


Awatar użytkownika
SPŚM
Użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 20 listopada 2012, 20:49
Świnki morskie: dużo uratowanych:)
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: SPŚM » 25 marca 2013, 21:58

Chanties, spokojnie, leczysz go, więc nie ma podstaw. Chcę Ci lekarzy dobrych polecić :)

Zresztą, inaczej. Nie podawaj, sama sprawdź: http://swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=53 Polecani przez SPŚM, bo leczący nasze i naszych forumowiczów świnki.
Dobrzy weci nie koniecznie biorą duże pieniądze. Dobrzy weci czasem zrobią zabieg pro bono, albo nie policzą robocizny, tylko same zużyte zasoby, jak znieczulenie, czy nici. dobry wet to taki, któremu zależy na zwierzęciu, nie na zarobku.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za prosiaczka :)

Obrazek

Konto usunięte

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Konto usunięte » 26 marca 2013, 10:07

SPŚM pisze:Chanties, spokojnie, leczysz go, więc nie ma podstaw. Chcę Ci lekarzy dobrych polecić :)

Zresztą, inaczej. Nie podawaj, sama sprawdź: http://swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=53 Polecani przez SPŚM, bo leczący nasze i naszych forumowiczów świnki.
Dobrzy weci nie koniecznie biorą duże pieniądze. Dobrzy weci czasem zrobią zabieg pro bono, albo nie policzą robocizny, tylko same zużyte zasoby, jak znieczulenie, czy nici. dobry wet to taki, któremu zależy na zwierzęciu, nie na zarobku.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za prosiaczka :)

ok,zobaczę ;)
dziękuję za odpowiedź ;)
Edit.
Znalazłam wchodząc na moje województwo weterynarię do której chodzę obcinać pazurki i czytając o tym że weterynarz specjalnie czekał z czymś tam żeby więcej zarobić na operacji psa,to ja już nie wiem co myśleć o tej klinice :/


Awatar użytkownika
SPŚM
Użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 20 listopada 2012, 20:49
Świnki morskie: dużo uratowanych:)
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: SPŚM » 26 marca 2013, 11:22

Raczej polecam zmienić weterynarza.

Obrazek

Konto usunięte

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Konto usunięte » 26 marca 2013, 12:05

SPŚM pisze:Raczej polecam zmienić weterynarza.

no właśnie wczoraj byłam u innego,bo u tego co obcinam pazurki to wizyta kosztuje 50zł a u tego weta co wczoraj byłam wizyta kosztowała 20zł,do tego wet u którego byłam wczoraj był bardzo miły i odpowiedział na moje i mamy pytania


Awatar użytkownika
Asia909
Użytkownik
Posty: 1802
Rejestracja: 2 stycznia 2013, 19:35
Świnki morskie: Tośka <33333
Neska <33333
Ś.P. Kubuś <333333 na zawsze w naszej pamięci!
Kontaktowanie:

Re: Ja i moje świnki :D

Postautor: Asia909 » 26 marca 2013, 16:04

Ej!
Nie naciskajmy na nią! Non stop trąbicie o tej operacji. Jeżeli to nowotwór i go wytnie się to pewnie odrośnie lub będą przerzuty. Łatkowi nie przeszkadza ten guz i nie boli to nie ma potrzeby go wycinać. Dla jednego 200 zł to mało a dla jednego dużo. Dajcie jej trochę odetchnąć. Ona bardzo kocha swoją świnkę i myślę, że nie pozwoliła by aby jej się stała krzywda. Proszę was. Gadałam na ten temat n moja koleżanką w szkole i ona tak samo uważa. -.-

Zależy Ci na losie świnek morskich?
Planujesz mieć nowego podopiecznego?
Nie kupuj! Adoptuj!
ADOPCJE http://swinkimorskie.eu/adopcje.php
Jesteś zainteresowany adopcją? Pisz do mnie na PW lub na e-mail: [email protected]

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Powitania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości

  • Dołącz do nas