Stanowczo nie wolno, ani kuli ani smyczy ani kołowrotków ani innych tego typu rzeczy przeznaczonych dla gryzoni, świnki mają zbyt delikatne kręgosłupy.
Polecam wyprowadzać bez smyczy, ale to wymaga albo ogrodzenia takiego specjalnego, albo po prostu pilnowania świniaczka, który jak wpadnie w świeżą zielenine to daleko raczej nie będzie uciekał