Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Kilka pytań do speców

Miejsce na tematy związane ze świnkami, ale niepasujące do powyższych forów.
Pijany82
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 12 września 2015, 21:58
Kontaktowanie:

Kilka pytań do speców

Postautor: Pijany82 » 12 września 2015, 22:19

Cześć,jestem nowy. Robert lat 33 świniaczka mamy od około 4 miesięcy,jednak dziś postanowiłem napisać gdzieś i do kogoś. Różne chodzą plotki i różne rzeczy się czyta,może Wy sprecyzujecie lepiej. Zakupiliśmy świniaka ,piszę w liczbie mnigiej ponieważ mam syna 12lat i żonę. Świniak był nieufny,uciekał,wiadoma rzecz w nowym miejscu.
Jednak mamy go już od 4 miesięcy,świnka długowłosa ,nie wiem czy to ma jakąś różnicę ,wolę napisać. Świniaczek podskakuje w akwarium nie wiadomo dlaczego (czytałem o popcorningu) ale zachowuje się tak samo jak drapie się go po jego boczkach lub drapie przed nim koszulkę kiedy jest na klatce piersiowej u mnie lub u innej osoby.Cały czas chce jeść,jak tylko słyszy zamykające się drzwi to kwiczy i staje na 2 łapkach wąchając i domagając się jedzenia,albo słyszy domofon który po wklepaniu kodu piszczy on równiez piszczy i staje na łapkach. Jest bardzo wybredny,najlepiej jak by jadł same ogórki,to mu bardzo pasuje. Ogórek jest raczej mało kalorycznym daniem bo to w większości woda,miszanek ni chce jeść,wczoraj kupiliśmy jedzonko z Vitapolu i jakoś je i zjada wiele,jednak cały czas prosi o jedzenie po minięciu godziny,nie chcę go przejeść ,ale jak tak prosi o jedzenie to ulegam :*(
Do tego,mimo że jest tyle u nas ucieka po akwarium aby go nie łapać,jednak po wyciągnięciu siedzi spokojnie albo jest zainteresowany otoczeniem i chce chodzić dalej. Drapanie po boku powoduje u niego kopanie łapami albo łapanie żębami,ale żebami raczej łapie w akwarium,na zewnątrz raczej skacze i nie wiem czy chce się bawić czy nie podoba mu się. Do tego wydaje dźwięk taki jak w filmie od 1:12 i następne tez pasują :/
https://www.youtube.com/watch?v=B3tQVbTB9N8

Na samym końcu ten dźwięk też wydziela po jakiś 10minutach ,bardzo trudno to określić :/


Awatar użytkownika

Moreni
Użytkownik
Posty: 378
Rejestracja: 22 kwietnia 2015, 18:37
Lokalizacja: Elbląg
Świnki morskie: Momo
Skuld
Ahsoka
Serenada
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań do speców

Postautor: Moreni » 12 września 2015, 22:31

To raczej normalne zachowania.:) Świnki podskakują nie tylko wtedy, kiedy są szczęśliwe, ale też wtedy, kiedy coś je zaskoczy (najczęściej niespodziewane dotknięcie). No i nie wiem, jak inne świnki, ale moje nie lubią drapania po bokach i (czasem) pod brodą. Wtedy też kopią, gryza i piszczą. Ale czasem nie kopią i nie gryzą, więc zakładam, że wtedy akurat mają ochotę na te pieszczoty.;)

Z tym jedzeniem to generalnie świnkom młodszym niż rok nie powinno się ograniczać, bo rosną. Dopiero po roku należy zacząć dozować, jeśli waga zwierzaka dalej rośnie, a on sam robi się kulisty.;) W ogóle dobrze jest kupić wagę kuchenną i ważyć zarówno prosiaka, jak i jego porcje. Ilość suchej karmy dziennie powinna wynosić maksymalnie 3% wagi świnki. Też myślałam, że moje dziewczyny nie jedzą karmy, no bo przecież tylko pół miseczki im sypię, a większość zostaje... Tymczasem okazało się, że te pół miseczki to jest w zasadzie porcja na trzy dni, więc niepotrzebnie się martwiłam. Co do warzyw i owoców, to polecam tę tabelkę - wszystko ładnie rozpisane.:)
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... Itemid=110


Pijany82
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 12 września 2015, 21:58
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań do speców

Postautor: Pijany82 » 13 września 2015, 10:49

Dzięki za odpowiedź jak i przepraszam za mój niespójny post :) Po browarach byłem,wiadomo weekend :D


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań do speców

Postautor: befana30 » 13 września 2015, 16:04

Pijany82 pisze:Dzięki za odpowiedź jak i przepraszam za mój niespójny post :) Po browarach byłem,wiadomo weekend :D


:lol:

wiesz co z tymi dzwiekami z czasem sami sie nauczycie rozpoznawac o co swiniakowi dokladnie chodzi- np w tym filmiku facet twierdzi ze szczekanie zebami to oznaka zlosci, gdzie sie nie zgodze bo nie tylko- scieraja rowniez zabki w ten sposob, jesli trze zabki po cichu to wcale nie jest zly, jesli jednak ewidentnie szczeka tymi zebami unoszac lekko glowe do gory to oznacza ze cos go niezle wkurzylo (moj swiniak tak zrobil tylko z 2 razy i to do innej swinki, ktora go atakowala)
Wydziera sie w nieboglosy jak uslyszy szelest reklamowki, otwieranie lodowki, nastawianie obiadu (w moim przypadku, bo sie nauczyly ze jak my jemy tak i one), rowniez pukanie/ dzwonienie do drzwi a nawet jesli uslyszy kogos z domownikow z ulicy (tak u mnie robi samiczka, co akurat w tym momencie oznacza powitanie, choc tez kwiczy glosno).
Grucha dluzej kiedy glaszczesz np po tylku czy wlasnie brzuszku i tu tez istnieje pare opcji- najczestsza, ze po prostu nie chce byc tam dotykany, inna w przypadku mlodych miesiecznych, dwumiesiecznych swinek ktore taki dotyk kojarza z czyszczeniem przez samiczka podczas karmienia- moje dorosle swinki najpierw se poburcza, a potem sie rozplaszczaja i przymykaja oczy- jak przestane glaskac to podbijaja mi reke glowa, ze mam kontynuowac- kiedy tylko zaczne ponownie sie rozloza i zasypiaja.
Krotkie "warkniecie" pod nosem to oznaka niezadowolenia np po uslyszeniu jakiegos drazniacego odglosu.
Jest jeszcze zdesperowane "wycie " i "zawodzenie" co w przypadku mojego samca oznacza, ze chcialby isc poterroryzowac samice, ktore znajduja sie w osobnej klatce :tooth: (wtedy terrorysta wypuszczony na wolnosc krazy wokol tej klatki powarkujac, skaczac, krecac glowa i probujac za wszelka cene zjesc prety :evil: )
Jesli by sie zdarzylo, ze i twoj "glupieje" moze po prostu chciec wyjsc z klatki.
Jest jeszcze ciuchutkie pochrumkiwanie z zadowolenia lub glosniejsze, dzwieczne kiedy "sam do siebie "gada (tak robia moje gdy eksploruja mieszkanie) czasami kwiknie krotko z zaciekawieniem jakby sie pytal "a co to moze byc" :)
No wydaja mase tych dzwiekow, a co swinka to ma inny charakter i rozne znaczenie, wiec jak juz pisalam sami po czasie rozpoznacie o co mu dokladnie chodzi ;)

Co do popcoringu- z czasem bedzie skakal coraz rzadziej ale jednak od czasu do czasu mu sie zdarzy, np kiedy jest szczesliwy, chce sie bawic.
Aha- piszesz, ze twoj podskakuje i podnosi lapke- no raczej nie podoba mu sie glaskanie po bokach, drazliwe miejsce, moj Gacek to mnie nieraz i kopnie :lol:

Jesli macie klatke z bocznym wyjsciem to oszczedz mu lapanke kiedy chcesz go wyciagnac i po prostu zostaw otwarte, poloz na to jakis koc zeby mu sie lapki nie zaplataly w prety i niech sam wychodzi, pomalu sie bardziej oswoi i z czasem pozwoli sie wyciagac z klatki- mimo wszystko wyciaganie musi zawsze byc stopniowe: otwierasz, zagadujesz, podstawiasz jakis przysmak jak przyjdzie poskubac to pomalu glaszczesz, drapiesz za uchem i powolnymi ruchami wsuwasz reke pod brzuch, druga pod tylek i wyciagasz, jesli wsadzisz rece od razu do klatki szybko i bez uprzedzenie to sie przestraszy i bedzie probowal uciekac.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań do speców

Postautor: GalaxySparkle » 14 września 2015, 11:40

Moja Pepper też nie lubi samego momentu łapania, ale już na kolankach od razu się rozkłada i chce być głaskana, a mam ją już prawie 2 lata (17 XI) Niektóre świnki tak mają i już. Z opisu wynika, że Twoja ma podobnie i jest zadowolona.

Na marginesie: Piszesz że trzymasz ją w akwarium. Natychmiast kup klatkę, która zapewni śwince odpowiednią wentylację. Do akwarium wlej wodę i wpuść rybki, też b.fajne. Kup też lepszą karmę, a właściwie chyba wszystko jest lepsze od Vitapola. Ja polecam VL Cavia Complete, przy którym moja Pepper przestała wybrzydzać i grzebać w misce. Obie moje świnki zjadają każdego 'chrupka'.



Wróć do „Ogólnie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

  • Dołącz do nas