Moja świnka zawsze miała nad pupą taki mały kawałek sierści jakby posklejany.Ale myślałam że to normalne bo to w okolicach gdzie świnka się załatwia.Ale dziś kiedy miałam ją na kolanach i spojrzałam pod sierść na d tom lekko zaklejoną okazało się też jest pozaklejana.To zanaczy miała normalną sierść a pod nią taką brzydką.Była ona tłusta,brudna,sztywna,miała małe brązowe kropeczki przypuszczam że drobinki kupy i była pozaklejana.Ale tylko w takim miejscu bardziej nad pupą.Razem z mamą umyłam ją a szczególnie w tym miejscu szarym mydłem.Mama twierdziła że sierść była taka dlatego że zbiera się tam tłuszcz,obumarłe włosy i brud.Ale po umyciu sierść jest taka sama z tym że nie ma resztek kup.Dyzio jest żywy , wesoły , ma apetyt jak zawsze.
1.Sprawdźcie czy wasze świnki tak nie mają.
2.Co to może być?