Strona 2 z 2

: 2 maja 2007, 13:35
autor: Guffi
Ja używam dwóch:
KW Gnaver Shampoo -bardzo dobrej jakości delikatny szampon
Beaphar Shampoo Pro Vitamin Vison Nerz -ten poleciła mi Brava Caviary, szampon idealny dla długowłosych, sierść jest "jedwabista i błyszcząca" ;)

: 6 maja 2007, 13:09
autor: RsQ
JA używam szare mydło

Re: Szampon

: 1 sierpnia 2007, 20:41
autor: Fazzy
Sorka za odświeżenie starego tematu.

Ja do kąpieli swojego długowłosego użyłem szarego mydła.
Myślę,że to bardzo dobre rozwiązanie jeśli ma się na celu tylko higienę a nie zwalczanie pasożytów.
Nie niszczy naturalnej powłoki ochronnej włosa świnki, więc jest mniejsze ryzyko załapania jakiegoś "świństwa".

Szamponów nie próbowałem jednakże delikatne dla zwierząt to bardzo dobry pomysł. Ostatecznie szampon Johnsons Baby- nie powinno być żadnych skutków ubocznych poza pianą ;)

Re: Szampon

: 13 sierpnia 2007, 13:41
autor: Marek Li
Miałem kupić szampon Beaphar, ale jakoś w sklepie internetowym, gdzie robię zamówienia nie widziałem go. Kupię KW.
Ale chcę napisać w czym (z o dziwo nieoczekiwanym skutkiem) wykąpałem ostatnio.
Jako, że interesuję się aromaterapią (jako hobby, nie jestem szamanem :oczami: ) zrobiłem więc 300 ml roztworu szarego mydła (spienione w letniej wodzie, dość spore stężenie, po prostu 5 minut zmydlany kawałek), do którego dodałem 1 ml olejku jojoba (ma skład przypominający wydzielinę gruczołów skóry zwierząt - daje ładny gładki włos, i nie zostawia go ciężkim, jak jakikolwiek inny środek) i 1 kroplę na całość olejku rumianku rzymskiego (ma właściwości odkażajace, przeciwzapalne, odstrasza niektóre owady i działa uspokajająco i ma zapach kwaitowo łąkowy, łagodny, więc świniaki nie będą narażone na działanie jakiegoś ostrego zapachu spoza ich naturalnego środowiska).
Każdą z 3 świnek wykąpałem w takim oddzielnie sporządzonym roztworze. Oczywiscie dokładnie spłukałem. I dopiero dzisiaj do mnie dotarło, dlaczego Plamka (samica córki) była taka spokojna i dała się czesać. Dzisiaj też czesanie zniosła iście po królewsku, siedziała jak niogdy dotąd.
Mam podejrzenia, że za uspokojenie się Plamicy odpowiada efekt rumianku - świnia czyni wygłupy z drugą swinią w klatce, ale zachowuje się pierwszy raz od dawna przyzwoicie i nie ma głupawki przy czesaniu. A zawsze był kwik, wierzganie łapami i inne cuda. Gdyby ktoś popatrzył z boku, to pomyślałby, że maltretuję świnie.
Do całości skłonił mnie rozdział w książce Valerie Ann Worwood "The complete book of essential oils & aromatherapy". :)

Re: Szampon

: 29 listopada 2008, 22:10
autor: Puszysta
Ja myje szarym mydłem i powiem ze naprawdę zwalcza pasożyty. :cisza: :cisza: :cisza:

Preparaty do pielęgnacji świnek

: 24 czerwca 2009, 21:00
autor: Linda
http://www.youtube.com/watch?v=UNAX_k2E ... re=related przepraszam za takie pytanie i stawrzanie nowego tematu ale do obcinania świnkom pazur trzeba uzywac tego czegos ?

Re: Co to za puder ?

: 24 czerwca 2009, 21:45
autor: Magda_Oska
Z tego co pisze na ulotce, to jest to puder, który pomaga zatrzymać krwawienie, jak za mocno obetniesz pazurek (też na małe ranki).
Nie jest koniecznym używanie takiego wynalazku. Raczej bym radziła po prostu ostrożnie obcinać pazurki, tak by krew nie leciała :)

Re: Co to za puder ?

: 18 lipca 2009, 12:04
autor: Justyna K
To jest proszek na zatamowanie krwawienia przy za bardzo obcietym pazurku.Taki proszek można zakupic we fretkowym sklepie internetowym.