Dzisiaj w nocy po raz kolejny miałam przyjemność (albo i nie, bo zostałam obudzona ) posłuchać ćwierkania jednej z moich świnek. Zdarzyło się to już trzeci raz. Prawdopodobnie dźwięki te wydawała Bonusia, czyli starsza, prawie roczna moja samiczka. Ćwierkała tak głośno, że obudziła moich rodziców z sąsiedniego pokoju musiałam ją uciszyć, bo tak głośne dźwięki w nocy trochę działają na nerwy
Tak po prostu chciałam podzielić się tym z Wami. Jak wiemy, jest to dość tajemniczy dźwięk wydawany przez świnki. A czy udało Wam się usłyszeć ćwierkanie swoich świnek?