Ja od razu po przyjściu ze sklepu dałam świnkę do akwarium bez jedzenia tylko byly trocinki i sianko. Była troszkę bojaźliwa.. obok akwarium miałam jedzenie {suche,marchew,jabłko, sałate} i powoli kładłam jej do akwarium jedzenie.. Świnka podchodziła i mnie wąchała... i wie że ja ją karmię. Póżniej brałam ją codziennie na ręce i głaskałam.. Zawsze gdy ja brałam mówiłam Gucio.. :} I tak reaguje na Imię i się już oswoił. Mam go już 11 miesięcy. Wiadomo jescze się boi gwałtownych ruchów i głośnych odgłosów.. Np. odkurzacz itp.
Świnki są bardzo przyjacielskie

k: