jutro minie tydzień jak mam Fałteka. kiedy biorę go na ręce i głaszcze to wierci się, i delikatnie gryzie bądź liże mnie po dłoniach, jak głaszcze go po brzuszku to piszczy (tego napewno nie lubi) a kiedy głaszcze go po grzebiecie to tak jakby mruczał ale ja już nie wiem czy on to lubi czy go to wkurza, raz przy głaskaniu leży grzecznie i się nie rusza a innym razem jakby chciał uciec. często też przednie łapki kładzie mi na dłoń i też nie wiem o co mu wtedy chodzi? może mi to ktoś wytłumaczyć? ja go naprawdę nie mogę ogarnąć, nie rozumiem go
często jeszcze jak go głaszcze to tak jakby coś przeżuwał