Z zoologa, ale tu w Norwegii, gdzie mieszkam opieka w sklepach jest naprawdę świetniej jakości i wiem, że tu świnki z zoologa to jak z najlepszych hodowli w PL

świnki są najprawdopodobniej chłopakami, jedna rozetkowa druga chyba długowłosa będzie bo jakieś długawe te szkutki, ale że to młodziutkie świnki to myślę, że dopiero się ten włos powoli klaruje. Obydwie są rudo białe. zdjęć im jeszcze nie robiłam bo nie chcę stresować towarzystwa. Przy zakupie pani sprzedawczyni pytała czy juz wcześniej miałam świnki i że rekomendowane jest posiadanie conajmniej dwóch bo to zwierzaczki stadne, zapytała również czy mam klatkę, ściółkę, odpowiedni pokarm itp.. także naprawdę się troszczą o te zwierzaczki. Świnki są mlodziutkie i malutkie, ale mam nadzieje, że nie zbyt młode ... wiem że w zoologicznym są od poniedziałku, czyli pewnie wtedy zostały oddzielone o mamy. Ale myślę, że socjal mają w miarę na poziomie..

Jolka.
"Z życiem jest jak ze sztuką w teatrze, nie ważne jak długo trwa, lecz jak jest zagrana".
"Oświęcim zaczyna się wszędzie tam gdzie człowiek widząc rzeźnię, myśli: to tylko zwierzęta".