pomocy!
moje prosiaczki mają 7,5 i ok. 5,5 roku, do niedawna jadły dosłownie wszystko (włącznie z papierem czy folią jak akurat sie im pod pyszczek akurat trafiło ) aż tu nagle odkąd były te upały to przestały mi jeść wszystko, myslalam ze to chwilowe , ale mija ponad miesiac a one chca jesc tylko sałatę i ogórka (sianko i ziarno jeszcze z bożej łaski), inne warzywa i owoce lezą nietkniete az musze je wywalać,żeby muchy sie nie zleciały , przecież ich dieta nie może sie chyba składać z samej sałaty i ogórka czy innego zielska ciekawe czemu nagle nie chcą nic innego jeść i to obie na raz...
macie jakieś doswiadczenia, porady?