zauważyłam że moja świnka uwielbia biszkopty ale nie wiem czy moge mu je dawać? nic mu się po nich nie stanie? i co z kapustą pekińską? 
i też nie wiem czy to normalne że pije tak dużo wody?
			
									
									 Kapusta pekińska jak najbardziej ale w małych ilościach.
 Kapusta pekińska jak najbardziej ale w małych ilościach.


 Poza tym podczas czytania tego całego wątku przekonałam się nie raz, że opinie na różnego rodzaju jedzonka są podzielone. Jedni piszą, że można, inni że nie. Myślę, że samemu trzeba zdecydować czy dać czy nie. Ja osobiście do biszkoptów nie jestem przekonana i nie zaserwuję ich Kluskowi
 Poza tym podczas czytania tego całego wątku przekonałam się nie raz, że opinie na różnego rodzaju jedzonka są podzielone. Jedni piszą, że można, inni że nie. Myślę, że samemu trzeba zdecydować czy dać czy nie. Ja osobiście do biszkoptów nie jestem przekonana i nie zaserwuję ich Kluskowi 



 niestety nie wiem ile ma, mam go od piątku, a chłopak w sklepie zoologicznym nie zapytał o wiek
 niestety nie wiem ile ma, mam go od piątku, a chłopak w sklepie zoologicznym nie zapytał o wiek  Fałtek uwielbia papryke ale to chyba normalnie mogę podawać mu codziennie?
 Fałtek uwielbia papryke ale to chyba normalnie mogę podawać mu codziennie? a więc rano dostają w miseczce 4 łyżki suchej karmy do tego w paśniku liście sałaty i kopru obok wisi zawsze woda  i tak mają do popołudnia.Po południu porcja czegoś mokrego np.kalarepka plasterki marchewki ogórek jabłko i tyle a na noc zawsze w paśniku sianko uzupełniam znowu sucha karmę (moje dziewczyny zawsze od rana zjedzą wszystko z miseczki) i woda. Rano znowu tak jak wcześniej pisałam oczywiście kombinacje warzyw dobieraj indywidualnie sama bo nie wiem co twoja świnka lubi,generalnie podaję dwa pełne posiłki i przekąska  w ciągu całego dnia.
  a więc rano dostają w miseczce 4 łyżki suchej karmy do tego w paśniku liście sałaty i kopru obok wisi zawsze woda  i tak mają do popołudnia.Po południu porcja czegoś mokrego np.kalarepka plasterki marchewki ogórek jabłko i tyle a na noc zawsze w paśniku sianko uzupełniam znowu sucha karmę (moje dziewczyny zawsze od rana zjedzą wszystko z miseczki) i woda. Rano znowu tak jak wcześniej pisałam oczywiście kombinacje warzyw dobieraj indywidualnie sama bo nie wiem co twoja świnka lubi,generalnie podaję dwa pełne posiłki i przekąska  w ciągu całego dnia. 
 ja niestety nie mogę dawać im jedzenia regularnie co do godzin bo cały czas pracuje na 3zmiany, ale będę się starała jakoś ten problem rozwiązać
 ja niestety nie mogę dawać im jedzenia regularnie co do godzin bo cały czas pracuje na 3zmiany, ale będę się starała jakoś ten problem rozwiązać  dziękuję za pomoc
 dziękuję za pomoc ? Sałatę, owszem od czasu do czasu  ale w niezbyt wielkich ilościach podaję . Ale wydaje mi się że sianko pomimo tej sałaty i kopru powinno jeszcze być  cały dzień
   ? Sałatę, owszem od czasu do czasu  ale w niezbyt wielkich ilościach podaję . Ale wydaje mi się że sianko pomimo tej sałaty i kopru powinno jeszcze być  cały dzień  
   Ja daję tyle aby wiedzieć że będzie najedzony ale nie napchany. Owoców nie dawaj za często, w końcu one mają dużo cukrów
 Ja daję tyle aby wiedzieć że będzie najedzony ale nie napchany. Owoców nie dawaj za często, w końcu one mają dużo cukrów   Jeżeli nie masz czasu to tak jak napisałam dawaj wszystkiego dwa razy więcej - paśnik wypchany a z miseczki prawie że się wysypuje . Myślę że świnka wszystkiego na raz nie zje . Ważną rzecza jest choć niektórzy nie wiedzą <ja też do niedawna> że lepiej nie podawać nawitaminowanych wit. C warzyw (np. pomidor) z ogórkiem. Dokładnie nie wiem jaka to substancja bo jeszcze nas tego nie uczyli ale ogórek utlenia wit.C . Tzn. nie sam ogórek jak pisałam- substancja.
  Jeżeli nie masz czasu to tak jak napisałam dawaj wszystkiego dwa razy więcej - paśnik wypchany a z miseczki prawie że się wysypuje . Myślę że świnka wszystkiego na raz nie zje . Ważną rzecza jest choć niektórzy nie wiedzą <ja też do niedawna> że lepiej nie podawać nawitaminowanych wit. C warzyw (np. pomidor) z ogórkiem. Dokładnie nie wiem jaka to substancja bo jeszcze nas tego nie uczyli ale ogórek utlenia wit.C . Tzn. nie sam ogórek jak pisałam- substancja. 
  mój brat mi powiedział że ona zje tyle ile jej się da aż wkońcu pęknie- jak chomik i się troche przestraszyłam, ale już wiem że nie
 mój brat mi powiedział że ona zje tyle ile jej się da aż wkońcu pęknie- jak chomik i się troche przestraszyłam, ale już wiem że nie   o owocach też dobrze wiedzieć bo czytałam że codziennie duża ilość wit. C ma być więc każdego dnia dawałam mu mandarynkę bądź pomarańcza. a co z Papryką, czerwonym buraczkiem  i marchewką? bo też bardzo lubi, może jeść normalnie? nie wiem jeszcze jak z innymi warzywami bo mam go kilka dni i nie zdążyłam mu podać wszystkiego
  o owocach też dobrze wiedzieć bo czytałam że codziennie duża ilość wit. C ma być więc każdego dnia dawałam mu mandarynkę bądź pomarańcza. a co z Papryką, czerwonym buraczkiem  i marchewką? bo też bardzo lubi, może jeść normalnie? nie wiem jeszcze jak z innymi warzywami bo mam go kilka dni i nie zdążyłam mu podać wszystkiego 
 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości