A ja o suchych karmach.
Mój (pobliski) sklep zoo jest słabo wyposażony w "fajne" pokarmy dla świnek.
Pojechałam do kilku większych oddalonych znacznie, w jednym zoo pani zaproponowała mi mieszanki ziaren na wagę (gdzieś tu czytałam, że należy być ostrożnym, że czasem takie mieszanki długo są otwarte, że ulatniają się z nich dobre składniki) ... jakie "gotowe" składniki kupować aby świnka zjadała to ze smakiem, a i jeszcze jedno, czasem na opakowaniach jest napisane pokarm dla gryzoni i rysunek świnki i królika, czy takie "zbiorcze" mieszanki są dobre czy raczej kupować produkty przeznaczone tylko i wyłącznie dla prosiaczków.
Na rynku jest tego tak wiele, że ciężko stwierdzić co tak naprawdę jest dobre.
Pozdrawiamy