Postautor: vagina_denata » 7 września 2013, 2:16
Maluchy przede wszystkim piją mleko matki i dodatkowo wcinają to, co ona sama zjada - nie musisz tu przebierać, karm ją tak jak do tej pory, z uwzględnieniem tego, że teraz karmi młode, więc potrzebuję ogólnie więcej jedzenia i więcej wit C w nim.
Jeżeli nie jedzą tej karmy daj im inną (osobiście uważam, że Vitakraft 4 liter nie urywa, więc nie ma co po nim płakać).
Niedługo (w przeciągu kilku dni) młodzież powinna zacząć się interesować "dorosłym" jedzeniem - wprowadzaj im różnorodne warzywa do diety, bo czasami zdarza się, że świnki karmione monotonnie w dzieciństwie później nie chcą próbować nowości.
Jeżeli Basia nie pije, nie panikuj, bo świnki generalnie przyjmują mało wody i najwyraźniej ona po prostu nie czuje takiej potrzeby. Jeżeli je dużo soczystych warzyw, trawy i zieleniny może nie chcieć pić.
Spadek wagi po porodzie może się zdarzyć, mała powinna teraz odbić do góry i zacząć przybierać. Skoro je, nie panikowałabym.
Nie tuczyłabym młodych na siłę, bo owszem, ich waga jest niska, ale w granicach bezpieczeństwa. Spokojnie, swoim tempem będą rośli.
W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.