Cavia.pl – świnki morskie

Mam od wczoraj świnkę morską (samiczkę) i mam kilka pytań odnośnie żywienia. Czy ma ona mieć cały czas karmę w miseczce czy tylko podawać jej okresloną ilość żeby się nie przejadła? Woda do picia ma być przegotowana? Czy należy podawać witaminę C w kroplach czy ta w warzywach i owocach wystarczy?

Na pewno jest mała, więc rano i wieczorem miskę jedzenia i siana pod dostatkiem, a witaminę C to zależy jaką karmę dajesz, w lepszych jest już witamina dodana, w tych tanich nie ma więc trzeba dokupić, w tych lepszych na opakowaniu jest napisane,że dodają stabilizowaną witaminkę. Gdzieś wyczytałam, że jedzenia dziennie tyle co wielkość głowy, a siana tyle co tułów.pozdrowionka dla świnki i właścicelki

Ja moim maluchom dosypuje karmy, kiedy im się skończy w misce praktycznie (choć zawsze coś tam zostawiają) - czyli rano i wieczorem na dwie świnki dosypuje garstke jedzenia. Siana mają zawsze pod dostatkiem i jak widzę, że się kończy, to dokładam. Woda może być przegotowana albo źródlana z butelki. Co do kropelek, jak świnki będą miały warzywa i owoce w zróżnicowanej ilości to nie ma takiej potrzeby. Dużo witaminy C zawiera papryka

Podaje się, że dzienna dawka suchej karmy to 40-50 g na dorosłego osobnika. Natomiast świnka powinna mieć zawsze dostęp do świeżego sianka. Jeśli chodzi o witaminę C to jestem zdania, że prawidłowa, zbilansowana dieta w zupełności wystarczy. Warto podawać natkę pietruszki lub paprykę, która posiada duże ilości vit C. Dodatkowo warto podawać różnego rodzaju ziółka. Woda może niekoniecznie przegotowana, bo pozbawiona jest prawie wszystkich minerałów. Najlepszym rozwiązaniem jest woda źródlana.

Co do wit. C to zdania są podzielone. Moje laski dostają paprykę i pietruszkę, ale z pietruszką trzeba uważać żeby nie przesadzić bo szkodzi na nerki. Też uważam że syntetyczne witaminy nie są dla świnek a jednak teraz w okresie zimowym kiedy ograniczamy zielone (patrz chemicznie pędzone) warzywa na rzecz suszonek, podaję co 2, 3 dni witaminkę C do pycholi. Jest to jednak najbardziej znienawidzona rzecz przez dziewczyny, które potem są długo obrażone

benia, siana tyle co tułów? Siana to pod dostatkiem, nie można wydzielać porcji.