Szukam nawilżacza powietrza. Sprzedawcy kuszą urządzeniami ultradźwiękowymi, które są tanie i jednocześnie jonizują powietrze. Zachwalają je, że pracują z częstotliwościami niesłyszalnymi dla ludzkiego ucha, a więc całkowicie nie przeszkadzają ludziom. Niestety, nikt z nich nie myśli o zwierzątkach (no bo po co, przecież zwierzątka nie robią zakupów, nie?
) i nie podaje dokładnej częstotliwości, z jaką urządzenie pracuje.
Gdzieś czytałam, że świnki słyszą dźwięki dochodzące do 40 kHz. Czy ktoś miał styczność z ultradźwiękowymi nawilżaczami i wie, czy przekraczają ten zakres i są bezpieczne? Ktoś już przechodził przez ten temat i może doradzić jakiś bezpieczny produkt?