Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Zamykanie klatek świnek morskich

Dyskusje związane z głównym lokum świnki morskiej.
Awatar użytkownika
Baolinaa
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 17 września 2013, 18:24
Świnki morskie: Nela&Ginni z Poodri
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: Baolinaa » 27 marca 2015, 16:58

U mnie niestety nie ma takiej możliwości, przynajmniej na razie, bo mieszka z nami królik, który jest bezklatkowy. Przy każdej okazji musi odwiedzić prosiaki ;) Mimo wszystko planuję zrobić dla dziewczyn rozbudówkę, która będzie odgrodzona płotkiem.


Awatar użytkownika

niki1990ldz
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 22 maja 2015, 12:34
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: niki1990ldz » 22 maja 2015, 17:54

Mój cwaniak sam sobie otwiera, więc musiałam w sklepie na C. zakupić małe kłódki. Jednak gdy nie ma nas w domu lub w nocy, to lepiej jak jest zamknięty


Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: chupakabra » 22 maja 2015, 20:15

Klatkę mam otwieraną od góry i z przodu. Od góry prosiaka nie wyciągam, bo wiem, że tego bardzo nie lubi. Na czas, gdy świnka ma czas na bieganie, otwieram klatkę z przodu, zawieszam własnoręcznie wykonany pomost, aby śwince ułatwić wychodzenie z klatki. Świniak wychodzi sam, popcornuje, biega, zwiedza każdy kąt. Pewnego razu świniak dostał się na teren zakazany i nadgryzł kabel od zasilacza laptopa. Przeskoczył przez przeszkodę, którą ustawiłam tak by do kabli się nie dostał, ale się dostał. Jak świniak się nabiega, wyśpi i nazwiedza na zewnątrz, to wraca do klatki sam, no i też jakoś tak się zastanawia przed tym wejściem. Stoi, siedzi, chodzi wokół wejścia...coś kombiuje, aż w końcu wskakuje do środka. Wtedy zamyka klatkę ze względów bezpieczeństwa. Mieszkam na 4 piętrze, często domownicy otwierają balkon...a świniak lubi chodzić w zakazane miejsca.


cola
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 21 maja 2015, 22:15
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: cola » 22 maja 2015, 23:13

Tosiek mieszka u nas 6 dni, ma około 4 tygodni. od trzeciego dnia wychodzi z klatki i sam biega po moim pokoju i przed pokoju. z zaciekawieniem zerka do kuchni i salonu. poprzednie swinki mialy klatke zamykaną jedynie na noc (ale tez nie zawsze bo bywały noce gdy spałam na podłodze na materacu, a one dotrzymywały mi pod kądra/na głowie towarzystwa przez cała noc. ) wydaje mi się, że im "wolniejsza" swinka tym lepszy ma charakterek. bardziej mozemy ją poznać i jeszcze mocniej zakochać się w świnkowej naturze.


Konto usunięte

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: Konto usunięte » 26 maja 2015, 13:40

U mnie klatka jest ustawiona na komodzie i zamykam za każdym razem ze względu na małe dzieci. Nie chce stresować świnki ich zachowaniem.

Cola, masz odważnego prośka ;) Moja jest z nami prawie 2tyg. i jak ją wystawiam poza klatkę to jest przerażona. Przychodzi od razu do moich dzieci zamiast chodzić po pokoju. Najlepiej czuje się w klatce. Jak ją z powrotem odkładam to zaczyna popcorning :D No nic może potrzebuje więcej czasu.


cola
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 21 maja 2015, 22:15
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: cola » 26 maja 2015, 14:23

To zależy od charakterku świnki, trzymajcie ją dużo na rękach, kładź na dywanie...a napewno szybko pokocha smak wolności :)) Powodzenia :*


Awatar użytkownika
cornice
Użytkownik
Posty: 107
Rejestracja: 18 lutego 2015, 11:42
Lokalizacja: wielkopolskie
Świnki morskie: Rozi, Hela, Fenia, Korso
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: cornice » 26 maja 2015, 14:56

Moje dziewczyny mają zawsze otwartą ale nie mają możliwości wyjścia bo klatka stoi na wysokości ponad metra. Mimo otwartych wszystkich drzwiczek nigdy nie próbowały same wychodzić, traktują je jako okienka do sępienia smakołyków :)


Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: chupakabra » 26 maja 2015, 21:38

cornice pisze:Moje dziewczyny mają zawsze otwartą ale nie mają możliwości wyjścia bo klatka stoi na wysokości ponad metra. Mimo otwartych wszystkich drzwiczek nigdy nie próbowały same wychodzić, traktują je jako okienka do sępienia smakołyków :)



Jejqu nigdy bym tak nie zostawiła klatki z otwartymi drzwiczkami. :O Zwierzę to zwierzę jak się rozpędzi to może wyskoczyć na zewnątrz i uraz gotowy. Znam też mojego świniaka, na pewno by wykorzystał otwarte drzwiczki...Jak był malutki i pierwszy raz trzymałam go na rękach, to się wystraszył hałasu i dosłownie wyskoczył mi z dłoni jak torpeda, siedziałam na kanapie, a on wyskoczył na podłogę i pognał za drugą kanapę w ciasny kąt. :wacko:


Awatar użytkownika
cornice
Użytkownik
Posty: 107
Rejestracja: 18 lutego 2015, 11:42
Lokalizacja: wielkopolskie
Świnki morskie: Rozi, Hela, Fenia, Korso
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: cornice » 26 maja 2015, 21:50

Heh ja zostawiam, czy jestem w domu czy nie- drzwiczki są otwarte. Od 4 miesięcy ani razu nie spróbowały wyjść i (odpukać) nic się nie stało ;)


Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie klatek świnek morskich

Postautor: chupakabra » 26 maja 2015, 22:17

To dobrze, pewnie spokojniejsze charaktery maja. Mój prosiak to wariat, połamałby nogi a pobiegłby na koniec świata. :tooth: :rotfl:


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Klatki i wybieg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

  • Dołącz do nas