Cavia.pl – świnki morskie

Mam takie pytanko... Czy dwie świnki mogą mieszkać razem w klatce 80x47 ? I czy mogłabym zrobić im miejsce na wybieg i połączyć go z klatką? Chodzi mi o klatkę z wybiegiem non stop. Myślicie że wtedy takie wymiary klatki wystarczyły by dla ddwóch prosiaczkow?
Wiem pokręciłam trochę ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście

Moje prośki narazie zamieszkują taką klatkę. Wybieg owszem mają, ale nie wychodzą z klatki same (nigdy ). Wiadomo im większa, tym lepsza, ale chyba lepsze dwa w takiej, niz jeden w 100. To tylko moje subiektywne zdanie.

Dziękuję (Dziękujemy) Trochę się tego obawiałam, bo wszyscy piszą, że dla dwóch świnek klatka minimum 100 . A ponieważ moja Roxy czuje się samotnie chciałam dać jej do towarzystwa jakąś panienke. Problem był tylko z klatką.

Ja też dokupuję drugą świnkę do takiej klatki. Ale będą miały wybieg tak jak ma teraz jedna 10 m2 od godziny 16 do 24. Moja świnka właśnie wczoraj nauczyła się sama wychodzić z klatki i jest z siebie dumna jak paw. Cały czas nam demonstruje wchodzenie i wychodzenie i kwiczy wesoło

Super Arya90 moja pysia jeszcze się boi, ale mam nadzieje, że nowa koleżanka ją zachęci. Dlatego postaram się wybrać odważniejszą świeczkę bo Roxy jest bardzo bardzo bojaźliwa.
PS. Kc. mój tchórzu ♥♥♥

Roxiak pisze:Mam takie pytanko... Czy dwie świnki mogą mieszkać razem w klatce 80x47 ? I czy mogłabym zrobić im miejsce na wybieg i połączyć go z klatką? Chodzi mi o klatkę z wybiegiem non stop. Myślicie że wtedy takie wymiary klatki wystarczyły by dla ddwóch prosiaczkow?
Wiem pokręciłam trochę ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście

Tak,co więcej tak wolą.

Doczepie się dobrego tematu
Mam 1.5 roczną peruwiankę Grażyłkę, która mieszka w klatce 73 x 44, niestety nie ma wybiegu z braku miejsca w mieszkaniu. Sama nie wychodzi z klatki, często ją wypuszczam ale nie bardzo lubi się przechadzać po pokoju bo za parę minut wskakuje do klatki. Dodam, że ją zaadoptowałam ponad 2 miesiące temu i nie miała wybiegu ani często nie była brana na ręce. Zastanawiam się nad wzięciem dla niej koleżanki tylko nie wiem czy ta klatka będzie wystarczająca dla nich obu jeśli większość czasu będą spędzać w niej chyba, że mała swinka nauczy się korzystać z chodzenia po pokoju i zachęci starszą koleżankę. Kolejna obawa jest fakt, że często wyjeżdżam na weekendy i zawsze zabieram ze sobą swinke w transporteru, który z pewnością bym musiała zamienić na większy. I mam wielki dylemat czy w takich warunkach mogą być dwie świnki czy lepiej pozostać przy jednej by miała większy komfort. Zapomniałam dodać, że zanim ją przygarnęłam to również żyła w samotności. Czy dobrze jest łączyć świnki z taķą różnicą wieku ? Proszę o rady

Klatka jest za mała.
Minimalne wymiary klatki dla dwóch świnek, to 100x50 cm, ale czym większa klatka, tym lepsza.
Do odpowiednich wymiarów klatki możesz zrobić wybieg, ale klatka o tych wymiarach to minimum, nie może być mniejsza.
Możesz zrobić samodzielnie klatkę z kratek C&C.

0paulusia0 pisze:Doczepie się dobrego tematu
Mam 1.5 roczną peruwiankę Grażyłkę, która mieszka w klatce 73 x 44, niestety nie ma wybiegu z braku miejsca w mieszkaniu. Sama nie wychodzi z klatki, często ją wypuszczam ale nie bardzo lubi się przechadzać po pokoju bo za parę minut wskakuje do klatki. Dodam, że ją zaadoptowałam ponad 2 miesiące temu i nie miała wybiegu ani często nie była brana na ręce. Zastanawiam się nad wzięciem dla niej koleżanki tylko nie wiem czy ta klatka będzie wystarczająca dla nich obu jeśli większość czasu będą spędzać w niej chyba, że mała swinka nauczy się korzystać z chodzenia po pokoju i zachęci starszą koleżankę. Kolejna obawa jest fakt, że często wyjeżdżam na weekendy i zawsze zabieram ze sobą swinke w transporteru, który z pewnością bym musiała zamienić na większy. I mam wielki dylemat czy w takich warunkach mogą być dwie świnki czy lepiej pozostać przy jednej by miała większy komfort. Zapomniałam dodać, że zanim ją przygarnęłam to również żyła w samotności. Czy dobrze jest łączyć świnki z taķą różnicą wieku ? Proszę o rady

Świnki to zwierzątka stadne, więc dwie tej samej płci to minimum.
Minimalne wymiary klatki dla dwóch świnek, to 100x50 cm. Twoja obecna nie nadaję się nawet dla jednej świnki, bo klatka dla jednego osobnika powinna mieć wymiary 80x50 cm.
Skoro masz mało miejsca w mieszkaniu, to po co brałaś świnkę?
Świnki w tak małej klatce będą się męczyć, dlatego klatkę musisz kupić większą.
Świnki możesz łączyć w każdym wieku (oczywiście nie samca i samiczkę, bo do tego trzeba mieć zarejestrowaną hodowlę). Moja koleżanka do swojego kilkumiesięcznego samczyka, zakupiła drugiego dwuletniego samca i świnki bez problemu się polubiły.
Mój obecny samczyk ma 1,5 roku i będzie niedługo mieć towarzysza, który urodził się na początku Czerwca tego roku.
Świnki na początku mogą toczyć spory o terytorium, ale rzadko się zdarza spór w postaci walk. Najczęściej jest to wydawanie dźwięku przy drugim prosiaku i ruszanie tylną częścią ciała.

Świnka w transporterze może przebywać tylko w czasie podróży. Później musi być w klatce o odpowiednich wymiarach.

Klatkę mam chyba tak zwana 80 tylko wymiany, które podałam to powierzchnia po której może poruszać, mam taką klatkę jak ta http://www.e-pazur.com/p4756,klatka-dla ... plast.html Czy faktycznie jest za mała, czy jednak jest to standardowa 80? W takim razie nie wezmę kolejnej świnki skoro nie mam póki co warunków by mieć dwie. To jest moja pierwsza świnka nie mam więc doświadczenia w opiece nad nimi, klatka wydawała mi się bardzo duża byłam pewna, że to setka po zmierzeniu się jednak zdziwiłam. Sądzę, że świnka ma teraz lepsze warunki niż miała wcześniej bo nie była w ogóle wypuszczana z klatki tak by mogła sobie swobodnie chodzić po pokoju czy po łące.