Hej mam dwie świnki, dwie samiczki jedna ma normalną budowę ale druga ma strasznie duży brzuch, nie wiem co to, nie boli ją jak dotykam wręcz uwielbia głaskanie po nim, jest dość twardy. Co prawda obie mają zupełnie inną budowę ciała. Czy coś jej jest czy to taka uroda? może wzdęcia? ale obie jedzą to samo, tylko mają zupełnie inny sposób picia z poidła. Ta grubiutka ciamga tą kulką nie wiem dokładnie jak to określić, może to od tego? za dużo powietrza pije?:)
A nie jest przypadkiem w ciąży? Przy wzdęciach świnka jest mało ruchliwa, leży na boczku i nie daje się głaskać po brzuszku. Brzuszek, nawet spasiony powinien być miękki. Ja dla pewności wybrałabym się do weterynarza na usg.
Heh każdy mi to mówi że może jest w ciąży, ale nie bo ona już od długiego czasu taka jest w zasadzie odkąd pamiętam wcześniej nie zwracałam na to uwagi myślałam że taka jej uroda ale jak ludzie ją widzą to się dziwią... Jest normalnie ruchliwa należy jednak raczej do leniuszków ale po brzuchu daje się dotykać i to lubi. Czyli wzdęcia odpadają?
To raczej nie wygląda na wzdęcia. Usg wykaże czy nie ma jakiś zmian w brzuszku (np.cysty na jajnikach, guzy itp.) Jak to wykluczysz to po prostu świneczka jest małym grubaskiem i tyle . A ile waży?
a nie myślałaś żeby zabrać ją po prostu do weta na kontrolę albo właśnie na usg żeby sprawdzić czy to rzeczywiście nic poważniejszego? lepiej dmuchać na zimne. dawaj znać co tam się okazało