 ). Zastanawiam się czy nie podrażnił ich biegając po dywanie (jest nim wyłożony cały pokój). Wrzucam zdjęcie:
). Zastanawiam się czy nie podrażnił ich biegając po dywanie (jest nim wyłożony cały pokój). Wrzucam zdjęcie:
Czy jest się czym martwić? Czy powinnam mu to potraktować jakąś maścią? (P.S. zdjęcie nie oddaje dokładnie tego zaróżowienia, ale mniej więcej pokazuje jak to wygląda). Byłabym wdzięczna za odpowiedz
 . Nie chcę go niepotrzebnie taszczyć do weta przez cale miasto w tramwaju jeśli to ni będzie konieczne. Pozdrawiam!
. Nie chcę go niepotrzebnie taszczyć do weta przez cale miasto w tramwaju jeśli to ni będzie konieczne. Pozdrawiam!

 
							