Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Grzybica i waga swinki

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Tientay
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 stycznia 2016, 21:11
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: Tientay » 4 lutego 2016, 9:59

pomidora nie jada, ogorka lubiala ale slyszalem ze w zimie lepiej nie dawac bo wchlania duzo szkodliwych substancji, wiec w sumie z niego na razie zrezygnowalismy, swinka jest tak malutka ze obchodzimy sie z nia jak z jajkiem :P
co do grzybicy to juz 4 dzien leczenia a nie widac postepow, raczej sie nie rozprzestrzenia ale na lek chyba tez nie reaguje, dalej ma bialy nalot, jedyna zmiana to strupki ktore zrobila rozdrapujac sobie rane, czasem tez podskakuje i rzuca sie po klatce, ale nie mysle zeby to bylo popcornowanie bo inaczej to wczesniej wygladalo :(


Awatar użytkownika

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: befana30 » 4 lutego 2016, 10:27

ty tam jakis kapieli zaniechales chyba, tak..? powroc do nich, bo ogniska grzybicy rozniosa sie po calym ciele i leczenie bedzie trwalo miesiacami.
Dodatkowo zwiekszylabym dawke wit c, aby jej sie strupki szybciej zagoily.
Wracajac do jedzenia- idac tym tokiem mysleniowym wszystkiego musialbys zaniechac, poniewaz sprowadzane z cieplych krajow i masowo opryskiwane przeciwko robactwu oraz aby podczas transportu nie pognily ;) cokolwiek teraz w PL nie widzisz to sprowadzane, przeciez u nas w zimie nie rosnie, prawda? tym bardziej cykoria, ktora nie jest orginalnie uprawiana w Polsce.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Tientay
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 stycznia 2016, 21:11
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: Tientay » 4 lutego 2016, 11:37

bardziej chodzilo o to ze slyszalem na temat ogorkow ze wsiaka w nie wiecej chemii niz w inne warzywa, no ale moze to byc tylko mit. co do kapieli to nigdy jej nie kapalem, i wet tego nie zalecil, w sobote mamy wizyte wiec poczekamy te 2 dni, na wyniki badan wlosow jeszcze tydzien bedziemy czekac wiec pewnie tylko sprobuje jakiegos innego srodka na grzybice, no nic, poczekamy zobaczymy, tylko ta swinka taka smutna :/ siedzi w kacie i popiskuje


Konto usunięte

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: Konto usunięte » 4 lutego 2016, 14:13

Sprawdziłeś futerko świnki czy nie ma pasożytów? wszy, wszoły są często spotykane u świnek, gdzie były tragiczne warunki. Moja miała grzybicę + wszoły. U weta dostała iwermektynę na pasożyty i dlatego nie miałam jej kąpać ;) ale ja to zawsze muszę być mądrzejsza od lekarzy i robię po swojemu . Odczekałam 2 dni i wykąpałam świniaka, bo nie mogłam patrzeć na te robale, jajka itd. Oczywiście omijałam okolice zakroplenia. Zresztą po zakropleniu robale po 1 dniu już były martwe. Grzybica po kąpieli nigdzie się nie rozniosła. Na początku smarowałam Clotrimazolem, potem poprosiłam właśnie o Imaverol. Działał zdecydowanie lepiej, szybko włoski zaczęły rosnąć tzn. nie po 2-3 dniach tylko przykładowo po tygodniu było widać mikro meszek, a po 2-3 tyg. coraz dłuższe włoski. 4 dni to za mało by stwierdzić, że lek działa. Poczekaj chociaż tydzień i wtedy zmieniaj. Ile razy dziennie przemywasz te miejsca? Moja też miała strupków sporo, największe na karku. Jeśli masz wodę utlenioną w domu to odkaż te miejsca. Tylko uważaj na ręcę, bo świnkę to będzie na bank szczypać. Moja nadzwyczaj spokojna świnka przy tym zabiegu mocno mnie ugryzła.


Tientay
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 stycznia 2016, 21:11
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: Tientay » 4 lutego 2016, 16:29

weterynarz zalecil raz dziennie przemywac, na razie niczego nie zmieniam, dziewczyna pojdzie z nia do weta w sobote bo ja pracuje, ale moze czegos wiecej sie dowiemy. sprawdzalismy swinke, nie zauwazylismy robakow, jajek albo innnych ognisk grzybicy. ewidentnie ja to miejsce swedzi bo sie biedna drapie chocby o hamak


Konto usunięte

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: Konto usunięte » 4 lutego 2016, 17:17

Najlepiej poczekać na wynik badań, może to nie jest grzybica tylko coś innego np. świerzb.


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: GalaxySparkle » 4 lutego 2016, 18:59

Tak na marginesie, jakie wymiary ma klatka? Na razie jest dobra dla takiego maleństwa, ale za jakiś czas... ;)


świnkawikamorska
Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 1 lutego 2016, 10:20
Lokalizacja: Polska
Świnki morskie: UFO ur. 26.12.15
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: świnkawikamorska » 4 lutego 2016, 19:25

Może to niepotrzebna uwaga, bo sama mam świnkę z zoologicznego, ale tam najczęściej występuje świerzb czy grzybica. :(
Jeśli wyniki badań wykażą, ze to świerzb lub może wszy mam małą radę. Lecz na razie trzeba cierpliwie czekać.
Pasożyty zewnętrzne
Są nimi w przypadku świnek pchły lub wszoły. Po stwierdzeniu obecności pasożytów w futerku świnki, przenosimy ją na chwilę do innego pomieszczenia i w tym czasie dokładnie sprzątamy i dezynfekujemy klatkę. Ściółkę wyrzucamy i wkładamy świeżą. Świnkę posypujemy Pularylem lub Pultoxem trzykrotnie w odstępach 5 dni. Powinniśmy wiedzieć o tym, że wszystkie dostępne nam preparaty działają jedynie na dorosłe formy pasożytów, nie likwidując jaj. Stąd konieczność powtórzenia zabiegu.
Jeżeli to natomiast będą problemy z sierścią...
PROBLEMY Z SIERŚCIĄ-
Matowa i nadmiernie liniejąca sierść oznacza, że zwierzę ma źle zestawioną dietę. Przyczyną wzajemnego wyskubywania futerka jest nudzenie się świnek albo przegęszczenie w stadzie, co rodzi z kolei niepokój i nerwowość zwierząt. Innym powodem takiego zachowania może być niedostatek błonnika w pokarmie świnek. Sposoby likwidowania takich zachowań polegają na podaniu świnkom gryzaków lub innych zabawek (np. tekturowa rolka pozostająca po papierze toaletowym, lub ręcznikach kuchennych), powiększeniu pomieszczenia, gdzie przebywają świnki lub dostarczeniu im odpowiedniej ilości błonnika w postaci siana, lub innej karmy bogatej w ten składnik. Zdrowy, lśniący wygląd sierści przywraca podanie do pokarmu ćwierć łyżeczki oleju lnianego lub pół łyżeczki grubo zmielonego siemienia lnianego.
Grzybica...
Grzybice są to choroby wywołane miejscowym lub ogólnym zakażeniem grzybami chorobotwórczymi. Grzyby zwykle przenikają do organizmu przez skórę (skaleczenia, otarcia), drogi oddechowe, przewód pokarmowy i drogi rodne. Źródłem zakażenia może być chory człowiek, zwierzę, lub przedmioty z otoczenia chorego.
Leczenie grzybic jest miejscowe i ogólne. W wielu przypadkach stosuje się oba te sposoby równolegle.
Leczenie miejscowe polega na poddawaniu chorych obszarów działaniu leku, mogącego występować w postaci proszku do rozpuszczania (np. szampon), maści, lub mogącego mieć różne postaci roztworu (smarowanie, pędzlowanie, spryskiwanie).
Leczenie ogólne polega na podawaniu choremu zwierzakowi specjalnych antybiotyków, wąsko ukierunkowanych na konkretne mikroorganizmy wywołujące chorobę, lub o szerokich spektrach działania.
Aby mieć pewność z jakim rodzajem choroby mamy do czynienia i jaki sposób leczenia będzie najkorzystniejszy dla chorego zwierzaka , przed podjęciem leczenia należy wykonać badania mikrobiologiczne (mikroskopowe badanie zeskrobin z miejsc chorych, badania wyhodowanych w posiewach koloni mikroorganizmów, obecnych w zeskrobinach).
Świerzb..
Świerzb to dość popularna choroba pasożytnicza wywołana przez świerzbowca, powodująca silne swędzenie skóry. Zwierzak drapiąc się rani sobie skórę i powoduje miejscowe wyłysienia. Otwarte rany stanowią potencjalne niebezpieczeństwo wtórnego zakażenia. Poprawnie rozpoznany świerzb jest łatwo uleczalny np. poprzez stosowanie maści.
Jaki jest sposób zdiagnozowania świerzbu? Metoda jest stosunkowo prosta: należy zbadać zeskrobiny skóry. Weterynarz przy pomocy skalpela pobiera się fragmenty skóry i bada pod mikroskopem. Nie jest to przyjemne dla nikogo ale co robić? Skuteczne wyleczenie możliwe jest dzięki zwykłej maści przeciwko świerzbowcowi przeznaczonej dla ludzi. Oczywiście pewnym problemem jest zabezpieczenie przed zjedzeniem maści przez zwierzaka, która na szczęście nie była zbyt smaczna (można dodać jeszcze coś gorzkiego ale nie drażniącego).
Pojawia się pytanie skąd u hodowanego, żyjącego w izolacji zwierzaka może pojawić się świerzb? Świerzb oprócz swej głównej drogi zakażenia przez bezpośredni kontakt roznosi się pośrednio. Typowym źródłem zakażenia świerzbowcem jest ściółka - trociny, którymi wyściełamy klatkę. Trociny pochodzą często ze stolarni, w których przebywają dzikie szczury i mogą stać się przyczyną zakażenia

Czyli podsumowując:
świerzb to pasożyt .
Objawy to silny świąd, pechęrzyki lub małe krostki zamieniające się w strupki, sierść w miejscach zakażonych wypada :(
Grzybica to grzyby
Objawy występują najczęściej na głowie w okolicach nosa i oczu, na karku i nogach Obserwuje się wypadanie włosów i rogowacenie naskórka Wyglada to jak wyłysienie na suchej zrogowaciałej skórze.Powstaje łysinka która jest zaczerwieniona i przekrwiona a dalej pokrywa się zgrubiałym naskórkiem ze strupami, pod którymi może występować ropa, będąca wynikiem powikłań bakteryjnych

Mam nadzieje, że chociaż trochę pomogłam. wszystkie z wymienionych powyżej to rady, które zasięgnęłam stąd: viewtopic.php?t=3796 abyś wiedział z czym będziesz miał doczynienia, gdy przyjdą wyniki.

Pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję, że szybko pozbędziecie się u świnki tego okropieństwa :(

♥ Prosiaczki: Ufcio ♥
♥ Nasza stronka: https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f= ... 65#p159665
Obrazek

Tientay
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 stycznia 2016, 21:11
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: Tientay » 4 lutego 2016, 21:38

klatka ma 100 x 40, jak prosiak podrosnie to pomyslimy o wybiegu.
dziekuje wam za informacje, na razie bedziemy czekac na sobotnia wizyte, a wyniki badania wlosow beda dopiero za jakis tydzien.
slyszelismy ze to moze byc z zoologicznego sklepu i wiemy ze nie poleca sie swinek z takich miejsc, ale jak zobaczylismy to malenstwo to juz nie bylo wyjscia ;)


świnkawikamorska
Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 1 lutego 2016, 10:20
Lokalizacja: Polska
Świnki morskie: UFO ur. 26.12.15
Kontaktowanie:

Re: Grzybica i waga swinki

Postautor: świnkawikamorska » 5 lutego 2016, 16:15

Sama czasami, jak przebywam w zoologicznym by kupić karmę czy coś to, jak widzę te zwierzaczki to zapominam co grasuje w takich miejscach ;)

♥ Prosiaczki: Ufcio ♥
♥ Nasza stronka: https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f= ... 65#p159665
Obrazek

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

  • Dołącz do nas