Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

chudnaca swinka

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
miau22
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 31 stycznia 2017, 15:48
Kontaktowanie:

chudnaca swinka

Postautor: miau22 » 31 stycznia 2017, 15:58

Dzień dobry ! Mam nadzieję ze mi pomożecie bo juz nie wiem co robic.
Otóż mam 2 swinki morskie,obie mają trochę ponad rok kupione w sklepie zoologicznym i o ile jedna z nich jest zupełnie zdrowa tak druga od początku mi choruje,wizyt i weterynarza nie zlicze,a i weterynarze sami w sobie do niczego się nie nadają bo zawsze koczylo się to podaniem tego samego antybiotyku i obserwacji swinki. Na początku swinka miała skręt ciala/głowy pomyślałam ze mogło ja przewiac,od razu polecialam z nią do weta,diagnoza:nie wiem co to,może to być jakaś infekcja w mózgu,dała antybiotyk i kazała obserwować świnie. Była lekka poprawa ale wet stwierdzil ze już jej tak zostanie.... w międzyczasie zachorowała jeszcze dwa razy,miała katar i była osowiala a ostatnim razem,miała tak ogromne wzdęcia ze tylko leżała i popiskiwala,miała problemy z wyproznianiem i biegunkę,niewiele myśląc podałam jej espumisan i masowalam brzuszek dopóki nie przyja nas wet,inny niż wcześniej i stwierdził ze ten jej brzuch jest normalny i bardziej go martwi ta przekrzywiona glowa,i znowu podał jej antybiotyki i jakieś zastrzyki oraz przycial żeby i to tyle,ja dalej masowalam jej brzuszek i na szczęście udało jej się wyproznic. Bylo dobrze do czasu,zauwazylam ze swiniak od tamtej pory ma lekka biegunkę i strasznie chudnie w oczach,oraz zdarza jej się wycierlrać tyłek o trociny tak jakby miała robiaki,wet znowu przepisał jej antybiotyki :/ ale już ich nie podaje bo to nie pomaga.
Proszę powiedzcie co mogę zrobić,chodzenie do weterynarza nie ma sensu bo i tak nie diagnozuje jej dobrze a nie wiem czy nawet nie szkodzi.To jest jedyna lecznica w mieście i przyjmuje 2 wetow i oboje się nie nadają do tego,mieszkam za granicą i nie mam możliwości pojechania do innego weterynarza. Proszę powiedzciejak mogę pomóc swince ?
Kupiłam środek do odrobaczanie dla królików,na ulotce objawy by się zgadzamly może to jednak robaki ? Daje jej również probiotyk co mogę więcej zrobić ? Dodam ze swinka je normalnie,ale jest osowiala i chuda.
Dziękuję za poświęcony mi czas i mam nadzieję ze jakoś uda mi się uratować mojego prosiaka,pozdrawiam


Awatar użytkownika

Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: Caviova » 31 stycznia 2017, 16:44

Zacznijmy od tego, że chodzenie do weterynarza ze świnką "od piesków i krówek" jest bezsensu. A może nawet pogarszać sprawę. Wiesz może co podał świniakowi? Bo coś mi się wydaje, że te antybiotyki podawał "na odwal się", żebyś tylko myślała, że coś robi i żeby wpadło mu do kieszeni.

Co do podcierania - może to być zwykłe znaczenie terenu ( chociaż tu Ci nie powiem na 100%, bo to by było u zdrowych świnek, a skoro prosiek jest chory, to Bóg wie co on tym sygnalizuje). Musisz jechać ze świnką do innych wetów, choćbyś miała jechać daleko, bo inaczej czarno to widzę.

I teraz tak:
1.Czy wzdęcia/przeziębienie/skręt ciałka i co to tam jeszcze było przeszło jej?
2. Przyglądaj się jej dobrze, czy NA PEWNO je. Nawet jeśli tak, to i tak bym trochę dokarmiała, skoro marnieje w oczach.
3. Mówisz, że dalej ma biegunkę? Tu podaje link, może coś Ci pomoże:
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... Itemid=130
4. Na razie nie podawaj tych leków na odrobaczenie. Myślę, że to nie będzie to. (chociaż pewności nie mam).


miau22
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 31 stycznia 2017, 15:48
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: miau22 » 31 stycznia 2017, 18:23

Umowilam się ze swinka na sobotę do weterynarza,boję się ze może być za późno.
1)skret cialka pozostał jej od początku choroby,wet stwierdził ze już jej to zostanie. W między czasie ze wzdeciami byłam już u innego weta i ten powiedział ze to go niepokoi.
1)przeziębienia przeszły,wzdęcia też ale właśnie po tym czasie jak przeszły wzdęcia nadal była biegunka i od tego czasu swinka zaczęła tracić na wadze.
2)jeść,je napewno bo podaje jej warzywa z ręki i znikają cale,spróbuję ja dokarmiac dzisiaj gerberkami.

Jak myślisz co to może być w takim razie ?


Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: Caviova » 31 stycznia 2017, 18:54

Nie da rady wcześniej? Czy to już będzie specjalista od gryzoni?

1. - Wklej zdjęcie świnki, może będzie można coś ustalić. Byłaś u innego weta, ale już od gryzoni czy ogólny?
2. - Czyli nadal jest biegunka, tak? Czytałaś ten link co Ci wysłałam? Sucha karma i suszone zioła (dla świnek). Tym teraz karmisz. Żadne owoce/warzywa. Czy prosiek piję? Świnka może być odwodniona, dlatego traci na wadze. Spróbuj ją dopajać (jeżeli nie wiesz jak, napisz).
3. Czy świnka je karmę i sianko? Jaką karmę podajesz (podaj nazwę)? Czy tylko je warzywa/owoce?

PS. ŻADNYCH GERBERKÓW NIE DAWAJ!


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: befana30 » 31 stycznia 2017, 20:29

Po pierwsze- absolutnie zadne gerberki i tym podobne, trabi sie na lewo i prawo ze swinki morskie nie jedza "ludzkiego" pokarmu, a pasteryzowane gerberki jak najbardziej pod takowe podchodza- papki robimy samodzielnie, albo miksujemy blenderem surowe albo scieramy na drobnej tarce, tylko zadnego gotowania, bo rewolucje zoladkowe gwarantowane.

Po drugie- weterynarz musi miec specjalizacje od gryzoni, a tym bardziej swinek- objawy, w szczegolnosci ten ze skreceniem/paralizem ciala podchodza pod wirus :/ a najbardziej mozliwy to Cuniculi- jesli swinka przebywala np w sklepie zoologicznym z krolikiem to juz masz wytlumaczenie skad go przywlekla. Niestety w wiekszosci przypadkow jest smiertelny jesli chodzi o swinki, bo kroliki moga zostac ukrytymi nosicielami przez cale zycie.

Kolejna sprawa- karma ratunkowa, kup dokarmiaj w miedzyczasie miedzy zwyklymi posilkami ze swiezych rzeczy, a napewno prosiek przestanie z wagi leciec- poza tym zapobiegnie biegunkom oraz wzdeciom, poniewaz karma ratunkowa ma to do siebie, ze reguluje prace ukl.pokarmowego, oprocz tego probiotyk- wogole to podczas tych wszystkich antybiotykowych sesji dostawala oslonowo probiotyk..? to jest chemia, wyniszcza organizm- przypadkow, gdy swinki po antybiotykach sie poddaja bylo niemalo.

Generalnie, widze ze weterynarze bladza skoro wiecznie ten sam antybiotyk dostawala- zasugeruj wetowi, iz podejrzewasz wyzej wspomniany wirus- wtedy moze pojda po rozum do glowy i zaczna stosowac odpowiednia kuracje, a nie bladzic na chybil trafil. Sama mialam identyczny przypadek- poszlam z krolikiem w jednej rece i wykazem wszelkich mozliwych wirusow w drugiej, zeby konowal polapal o co mi chodzi (rowniez mieszkam za granica), po przewertowaniu na moich oczach ksiazki weterynaryjnej odnalazl antybiotyk odpowiedni do objawow jednego z wirusow :/ nie ma to jak dobrze wyszkolony weterynarz...

Poza tym- paraliz, niedowlad i wszelkie problemy moga byc zwiazane rowniez z notorycznym brakiem wit c, ktory w konsekwencji doprowadzil do szkorbutu (nb poczytaj sobie na ten temat), wiec sugeruje podawac rowniez zwiekszona dawke wit c dopoty, dopoki nie zauwazysz poprawy w stanie fizycznym swinki.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: Caviova » 31 stycznia 2017, 20:56

befana30 - A nie uważasz, że skoro świnka ma biegunkę, to nie powinna jeść owoców/warzyw, tylko suche?
(nie odbierz tego złośliwie, tylko pytam, co sądzisz na ten temat :P )


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: befana30 » 31 stycznia 2017, 21:12

Owszem, uwazam- ale jesli ma biegunke to rownie dobrze mozna zastosowac marchewke bo jest zatwardzajaca, a podchodzi pod swieze jedzenie :P poza tym wspomnialam o karmie ratunkowej- ma to do siebie, ze wplywa korzystnie na konsystencje bobkow, tzn zbitych. Z tym, ze my tu mamy zaklete kolo- swinek chudnie, malo je, do tego biegunka wiec trzeba go na gwalt pozywic papkami, a to przeciez tez swieze, co nie ? mozna tak zrecznie pokombinowac np zmiksowany banan+ marchewka, zeby podzialalo zbijajaco na bobki, do tego tuczace, a nadal swieze ;) Co nie zmienia postaci rzeczy, ze powinna jesc jak najwiecej suszkow, aha- dzieki, ze mi przypomnialas :lol: - zapomnialam wspomniec o weglu, zwykly wegiel jaki stosuja ludzie podczas biegunki, rozkrusz 1/4 tabletki, zmieszaj z odrobina wody i od razu do pyszczka, podawaj co 4godz az biegunka ustapi, podejrzewam ze jeden dzien- gora dwa dni- wystarcza.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: Caviova » 31 stycznia 2017, 21:35

No tak, w sumie racja. :P No, ale wiesz chyba o co mi chodziło. Jednak na czas biegunki trzeba zrobić tę dietę bardziej ubogą w owoce/warzywa. Mam rację? :lol:


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: befana30 » 31 stycznia 2017, 21:46

Nie bedziemy sie tu rozdzielac na czesci i ulamki :lol:
Tak, przy normalnej biegunce powinno sie przejsc na sucha diete i pojenie swiniaka, aby sie nie odwodnil. Ale tutaj nie mamy do czynienia z sama biegunka tylko paralizem, innymi objawami i gwaltownych spadkiem wagi, przez ktory swiniak moze sie "przekrecic" z dnia na dzien- w drastycznych sytuacjach, drastyczne rymedia, trzeba go dokarmiac, a papki niestety trzeba robic ze swiezego jedzenia, bo z suszkow sie nie da, czyli marchewka i banan jak najbardziej bo obydwa sa zatwardzajace.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: chudnaca swinka

Postautor: Caviova » 31 stycznia 2017, 21:51

Masz całkowitą rację. Może już więcej nie będę się odzywać :lol:


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

  • Dołącz do nas