Mam prośbę doradźcie mi jakieś poidełko godne polecenia bo ja zwariuje.
Wczoraj czyszczę wieczór klatkę dzisiaj rano wstaje a tu w poidełku brak wody i trociny na ponad połowie mokre.
Od razu nalałem świnkom wody do takiego awaryjnego malutkiego poidełka, coś takiego tylko mniejsze - 120ml
http://allegro.pl/poidelko-dla-krolika- ... 98924.htmlPóźniej wymieniałem trociny a świnki sobie wypoczywały w cieplutkim kocyku
To co się zdażyło to nie pierwszy raz bo mam takie poidełko ze sprężynką z dość grubą rułką, świnkom sie z niego super pije i nie przecieka ale po 2-3 miesiącach się coś z nim dzieje i się leje. Zmieniałem już kilka razy i po pewnym czasie wysiada zawsze, może się coś obdziera czy coś.
A więc polećcie coś dobrego, sprawdzonego, żeby wytrzymało trochę dłużej.