Robaki z sianka?

[motylek1007]

A wiesz co to były za robale i jak udało ci się je unieszkodliwic?

jak widzisz cos niepokojacego trzeba wyrzucic cała paczke

sianko nalepiej przechowywac w miejscu przewiezwnym i suchym

[Miakusia]

Właśnie z tym zauważeniem było by cieżko gdyby nie mój ojciec a jak ty je zauważyłaś?

[motylek1007]

u mnie to byl jeden duzy zółty robak (gdzies tu zalaczylam fotke) tylko jednego widzialam na opakowaniu, ale wyrzucilam cale

[Miakusia]

A u mnie nie wiadomo i mam nadzieję żę w następnym sianku tego nie będzie pozatym chlopak mi dziś powiedział że on zamrażał sianko w zamrażarce na jakiś czas myslisz że to dobry pomysł?

[motylek1007]

słyszalam o tej metodzie, ale nie stosowalam jej...nie wiem tylko czy jak sianko bedzie rozmrażane nie powstanie wilgoc...nie wiem nie stosowalam...

[Marek Li]

Ja zamrażam siano;:) po prostu gdy wyjmuje zamrożone, wkładam nowe do lodówki. Temperatura ustawiona na -32. Zwykle przez tydzień siano się mrozi. Po wyjęciu z lodówki wrzucam do dużego pudła z IKEI, gdzie dochodzi do normalnej temperatury i wietrzy się z nadmiaru wilgoci, bo podczas rozmrażania przez chwilę robi się wilgotne. Wszystko jest ok

[Miakusia]

Ja marazie wystawiam siano na balkon ale dajesz prosto do zamrazarki czy lodowki i całe w opakowaniu?

[wkurzona na robaki]

W sianie są robaki ! kupowałam już w różnych sklepach, nawet w najbardziej sprawdzonym zoologicznym się zdarzyły, żeby sprawdzić wystarczy wyjąć trochę siana najlepiej na jakąś jasną powierzchnie i mocno potrząsać robaki są malutkie i dopiero po przyjrzeniu się dobrze je widać bo się ruszają. Na białej śwince widać je jako malutkie brązowe kropeczki. Przez te robaki z siana moje świnki się drapią i chorują. Weterynarz poradził mrozić siano na noc, podobno tego nie przetrzymają poza tym nie kłaść je w klatce najlepiej w jednym miejscu, zawieszonym tak by świnki się w nim nie tarzały i nie spały na nim.

[agnessylwia]

Ja dzisiaj nakladalam sianko swince i cos mnie albo dziabnelo albo cos bo odrazu zaczelam sie drapac i wyskoczyla mi gula jak przy ulaszeniu komara...wyrzucam sianko odrazu, bo zaraz sie rozniesie po domu