Zrobiłem jej fajny hamak i prowizoryczne legowisko
Hamak z takiej ceraty, którą się wkłada niemowlakom pod pupę do spania (gdyby załatwiły się do łóżka), od dołu normalna cerata, a od góry takie włosie ^^ Specjalnie ją usztywniłem i wgl.
Co do legowiska, to zrobiłem je z takiej miękkiej szmatki i złożyłem ją na pół
Zaczęła gryźć hamak (nie tak przez cały czas, tylko chwilę), więc jej go wyjąłem... patrze, a ona gryzie legowisko (też chwilę pogryzła i przestała). Wyjąłem jej to na noc, włożę jej to jutro i będę obserwował.
Czy jeżeli by to zjadła, coś by się jej stało?