Odrobaczanie

[Akana]

Czy i jak często powinno się odrobaczać świnki?

[Cavialina]

Powinno się odrobaczać je co 3 miesiące, można odrobaczyć je preparatem dla małych kotów i fretek "advocate" albo iwermektyną, ta druga wybije wszystko, pasożyty wewnętrzne (np. nicienie) jak i zewnętrzne (np. świerzbowiec).

[Akana]

Dziękuję .
A gdzie i po ile mogę dostać te preparaty?

[GalaxySparkle]

Z tego, co ja się dowiedziałam ostatnio, nie jest to konieczne. Pani weterynarz powiedziała, że zbadamy bobki i, jeżeli nic nie wyjdzie, to nie będziemy odrobaczać. Dodam, że byłam u specjalisty, z podanej na forum listy.

[Cavialina]

Interesowałam się trochę parazytologią, dość ciężko wykryć obecność pasożytów, jeszcze ciężej się ich pozbyć na stałe. Dlatego na przykład świerzbowca leczy się kilkoma dawkami iwermektyny w odstępach tygodniowych, jedna dawka nie pomoże. Odrobaczać wszystkie świnki na raz czy tylko niektóre ze stada? Zmieniłam ostatnio weterynarza, zapytam co o tym myśli.

[GalaxySparkle]

W miedzyczasie ja uzyskalam bardziej szczegolowe informacje od naszej pani weterynarz. Otoz, co 3 miesiace robi sie badanie bobkow swinkom majacym dostep do zieleniny i warzyw z ogrodka. Tym karmionym z marketu wystarczy kontrolowac raz w roku. Chyba, ze ktos nie myje zakupionych produktow, to wtedy kontrola co pol roku. Mysle ze nikt nie daje swince niemytych lisci, warzyw czy owocow, w koncu od dziecka uczyli nas, ze to sie myje przed zjedzeniem. W zaleznosci od wyniku badania odrobacza sie lub nie, jesli nie ma takiej potrzeby. Sama bylam zaskoczona odpowiedzia, bo ogrodkowe jedzonko tak zdrowo mi sie kojarzy, a tu sie okazuje, ze w kwestii pasozytow naraza nasze swinki bardziej niz jedzenie z marketu.