 Jak dotknę czegoś w jej otoczeniu to zaczyna się trząść, ma rozszerzone oczy i nie chce za bardzo jeść. I jeszcze nie dość że ciągle piszczy to jeszcze zaczeła jej lecieć krew z jej ''pochwy''. POMÓŻCIE!!!!
  Jak dotknę czegoś w jej otoczeniu to zaczyna się trząść, ma rozszerzone oczy i nie chce za bardzo jeść. I jeszcze nie dość że ciągle piszczy to jeszcze zaczeła jej lecieć krew z jej ''pochwy''. POMÓŻCIE!!!!P.S. Miała już ruje.
 Jak dotknę czegoś w jej otoczeniu to zaczyna się trząść, ma rozszerzone oczy i nie chce za bardzo jeść. I jeszcze nie dość że ciągle piszczy to jeszcze zaczeła jej lecieć krew z jej ''pochwy''. POMÓŻCIE!!!!
  Jak dotknę czegoś w jej otoczeniu to zaczyna się trząść, ma rozszerzone oczy i nie chce za bardzo jeść. I jeszcze nie dość że ciągle piszczy to jeszcze zaczeła jej lecieć krew z jej ''pochwy''. POMÓŻCIE!!!!
Dona pisze:A nie skaleczyła się przypadkiem? Obejrzyj ją dokładnie. Ile jest tej krwi? nawet przy rui jest ona praktycznie niewidoczna. Świnki się często tam czyszczą więc nie zostawiają śladów krwi. Jeśli to rzeczywiście krew z pochwy to nie jest dobrze. Potrzebna wówczas będzie szybka wizyta u weterynarza. I pamiętaj świnka nie może nie jeść. Jeśli odmawia jedzenia trzeba ją karmić na siłę, przez strzykawkę karmą ratunkową.
 
							Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości