Ropiejące oczy

[sajmonn]

Co może by powodem ropienia oczu u świnki ??

[Konto usunięte]

Infekcja bakteryjna,zapylenie trocinami,uklucie sianem,wiele przyczyn,ale zadnej nie moza leczyc na wlasna reke

[nugatka]

Ropiejące oczy mogą także być jednym z pierwszych objawów jakiejś choroby typu zapalenie oskrzeli, płuc, itp.

[adaczarna]

Radzę iść do weta ale zanim pójdziesz możesz wycierać oczka świnek rumiankiem naparem letnim na waciku delikatnie, lub jak masz zapuść im 2 kropelki dicortineff(krople do oczu)

[Konto usunięte]

Radzę iść do weta ale zanim pójdziesz możesz wycierać oczka świnek rumiankiem naparem letnim na waciku delikatnie, lub jak masz zapuść im 2 kropelki dicortineff(krople do oczu)

Doszlismy juz do porozumienia z zwiazku,ze weterynarzem nie jestes wiec bardzo prosze nie zalecaj stosowania lekow na wlasna reke,nie masz uprawnien,a "na oko" nie mozna stwierdzic co swince dolega,wiec w ciemno nie mozna leczyc,jak juz to przemyc woda lub sola fizjologiczna i tylko weterynarz moze zalecic stosowaniew lekow.
Bez odbioru.

[adaczarna]

tak ale dicortineff nie zaszkodzi a wręcz może pomóc:) a jak nie to przemywanie rumiankiem. nic w tym złego nie ma lecz dobre

[vagina_denata]

To nie ma znaczenia - nie jesteś lekarzem weterynarii i twoja wiedza jest za bardzo okrojona, żeby dawać porady dotyczące stosowania leków, zwłaszcza, że nie masz pojęcia co śwince dolega i co jest przyczyną problemu. Leki zalecają lekarze, koniec kropka.

[funny girl]

Rumianek to nie lek, i śwince nic od niego nie będzie. Rumianek to zioło, a zioła nie są przeciwwskazane jeśli o świnki chodzi. Moja mama jest pielęgniarką, i gdy mojej śwince ropiało oczko, to zaparzała jej rumianek, letni wlewała na wacik i tym przecierałam jej oczko- pomagało. Również można przemywać oczko hmm.. taką specjalną wodą, która dostępna jest w aptece w małych ampułkach. To są tylko pomocne preparaty zanim pójdzie się do weterynarza.

[nugatka]

Z tym, że rumianek wysusza śluzówkę oka, więc nie jest polecany. Lepiej już przemyć oczy naparem ze świetlika lekarskiego, albo zapuścić krople ze świetlika. Z tym, że to doraźnie, żeby ulżyć, a do weterynarza iść trzeba. Ogólnie nie powinno się stosować leków na własną rękę, bo można zamaskować objawy choroby, zaleczyć, a nie wyleczyć i dopiero będzie problem.

[vagina_denata]

Słuchajcie, jak chcecie to siebie możecie leczyć nawet zarzynając czarną kurę o północy, ale ze zwierzętami idzie się do weterynarza i nie leje/smaruje/podaje niczego na własną rękę.