Ponad miesiąc temu pożegnałam Spejsona. Lucyfer, który spędził z nim prawie 2 lata został sam. Szybko nabyłam kolejnego prosiaczka. Knury się dogadują ze sobą tylko mam mały problem. Lucyfer wydaje się być cały czas smutny. Wiecznie zagląda do domku, w którym najczęściej spał jego pierwszy kolega, o...