Ja nie stosuje trocin tylko brykiety i siano też daję, z jednej strony klatki Kuba ma miske i brykiety a z drugiej pełno siana na którym lubi leniuchować.
Chciałam napisać o śwince mojej koleżanki, która była przekazywana zrąk do rąk przez dwa lata i w końcu dostała ja moja koleżanka. Długo trwało jej oswajanie ale poskutkowało. :tongue: Mały milusiński zadomowił się u niej. Niestety dwa lata temu w pewien letni dzień prosiaczek spadł z balkonu z czwa...
To naprawde smutne i okropnie przygnebiajace jak ludzie potrafia być wstretni. Kiedys czytałam w "BRAVO" artykuł o koniach które sa przewożone do Wloch, zeby tamci je zjedli. Przez cała droge w cieżarówce są śmiertelnie wystraszone. Po przywiezieniu ich, maja zawiazane oczy, sa bite i najg...
Moja weterynarz mówi, że trzeba raz na rok odrobaczać, nie wiem jakie są skutki nieodrobaczania ale wole nie ryzykować. To kosztuje 5 zł. Mój Kuba pił to coś ze smakiem, więc świnkę nic nie boli bo to jest do picia.
A jakbyś je chciała zobaczyć??? Myślisz, że to są kleszcze??? Tych "robaków" nie widać, a poza tym to jest po to, żeby zapobiec a nie leczyć, bo świnka już je ma. To tak jak szczepienie na żółtaczkę, nie masz jej a musisz się zaszczepić.