Dziś już myśleliśmy że jest lepiej, bo i cały dzień spokojnie się zachowywały, jakiś czas zamknięte w klatce. A tu nagle około 19 nie wiemy który zaczał awanture, goniły się po klatce i po całym pokoju, próbowały gryźć się po szyi i gwałcić wzajemnie. Obserwowaliśmy bo krwi nie było i do pewnego mom...