Luśka zawsze miała zwyczaj ciągnięcia ząbkami koca, przy czym wyciągała z niego nitki Nie ma takiej tkaniny, której by Sąsiad odpuścił :mrgreen: przy czym nie traktuję tego jako jego złośliwość. Wszelkie koce, hamaki, rękawy, kołnierzyki, WŁOSY ! (to nie tkanina wiem, ale też sterczą i kuszą :roll:...