sluchaj ja naprawde chcialem dla niej jak najlepiej. po tym jak odeszla to ryczalem z pol godziny. miala kolezanke, tylko ona odeeszla wczesniej to byla ta druga. wiec nie pisz mi ze skazuje swinke na samotnosc skoro nie wiesz jak bylo
A wytłumaczcie mi jedną rzecz. Miałem 3 świnki, którymi na co dzień opiekowała się siostra. I jest już to trzecia świnka, która umiera gdy siostra jest na obozie (cóż jeszcze nie wróciła, więc jak wróci to będzie morze łez :( ). Niby poprzednie 2 umierały po jakimś zatruciu, ale czy przyczyną śmierc...
Niestety świnka umarła około 17:30 Jak mogła dostać udaru, skoro była w cieniu? Możliwe, że ugryzł ją jakiś owad i dlatego zmarła? Przed śmiercią wydawała odgłosy podobne do tego jakby się dławiła. Dzięki za wszystkie rady i pomysły
Nie wiem, ma ciepły brzuch, zawsze jak czymś szeleściłem to chociaż piszczała, chciała jeść, a teraz nic, gdy ją głaszczę zamiast mruczeć to tylko leży bezwładnie. Na dworze raczej nic się nie stało, tylko leżała i jadła trawę