Świnki morskie forum / Cavia.pl

Smutna wiadomość
Bardzo współczuję...

Poszukaj tu, mam nadzieję że znajdziesz dobrego weterynarza https://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/viewforum.php?f=47 Zobacz jeszcze tematy na forum, może znajdziesz gdzieś podobną sytuację i jakieś porady https://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/viewforum.php?f=83 Trzymam kciuki za prosiaczka, mam ...

Skoro się martwisz o prosiaczka to zadzwoń do innej kliniki weterynaryjnej która ma stały dyżur telefoniczny i opisz sytuację. Ja mogę polecić Salamandrę w Krakowie, dyżur jest pod nr 606 426 200, w niedzielę mają czynne od godz.10 do 13.00 więc też mozna dzwonić. Nie wiem, kto akurat będzie miał dy...

Niestety chyba tak, chociaż nie widziałam tej rany więc ciężko cokolwiek powiedzieć...

Ale czym chcesz sklejać ucho świnki? Plastrem? Lepiej nic nie zaklejaj tylko można przemyć uszko wodą utlenioną, powinno się zagoić.

Najlepiej mieć karmę jednorodną (brykiet) i mielić ją w młynku, można też zmielić pestki dyni i słonecznika ale bez łupinek. Jednak gdyby dokarmianie miało trwać dłużej a świnka nie jadłaby nic innego samodzielnie to jednak trzeba kupić karmę ratunkową, podaje się ją również z wodą przez strzykawkę....

W takiej sytuacji jak opisujesz trzeba podać cokolwiek aby świnka miała wypełniony żołądek więc mlecz może być na tą chwilę, ale nie zaspokaja to zapotrzebowania pokarmowego na dłuższy czas. Są inne karmy ratunkowe, ja polecam dr Ziętka https://hipcio.sklep.pl/produkt/dr-zietek-karma-ratunkowa-dla-k...

Natychmiast idź ze świnką do weterynarza, tylko odpowiednia diagnoza i szybka reakcja może jej pomóc. Skoro nie je i nie pije to zakup lub zamów karmy ratunkowe (np. Dr Ziętek). W tym momencie zrób papkę z jednorodnej karmy (np.versale laga cavia complete) i podwaj przez małą strzykawkę (bez igły) ś...

Myslę, że na chwilę obecną nie trzeba się martwić, kolor moczu u świnki jest często powiązany z tym co zjadła (może był jakiś buraczek w suchej karmie?). Krew w moczu ma intensywniejszy, czerwony kolor i świnka zazwyczaj wtedy popiskuje podczas załatwiania. Dla pewności można zabrać sam mocz do bada...

Nie wiem jak można biedną świnkę doprowadzić do takiego stanu, aż się płakać chce jacy ludzie są bezduszni i zamiast pojechać ze swoim "przyjacielem" do weterynarza to czekają aż się choroba rozwinie i obserwują śmierć zwierzątka...Tak, prawdopodobnie twoja świnka umiera.