Uważam że to przezabawne patrzeć jak świnka biegnie, jak jej uszka falują a jak do tego podskakuje to ubaw po pachy Moje świnki podskakują najczęściej jak biegną ale w klatce też im się to zdarza, ot tak
Jeśli chodzi o testy na zwierzętach to każdy z nas kupując kosmetyk może sprawdzić czy był on testowany czy nie. I wtedy zdecydować czy taki kosmetyk kupi. Z tyłu powinien być napis "Not tested on animals" lub znaczek - królik w trójkącie. Dla przykładu, kosmetyki firmy "Oriflame"...
Ja podaję świnkom pokarm dwa razy dziennie. Rano pokarm suchy, podaję czasem dwie różne karmy razem. Obecnie jest to "Supa Premium Guinea Pig Food" firmy Burgess oraz "Vita Special Regular" i "Nibble Rings" firmy Vitakraft. Popołudniu podaję warzywa i owoce. Staram się ...
hmm... znałam kiedyś jedną Balbinę, pięka... klacz a wracając do tematu, imiona moich świnek to Tofi i Norek hmm chciałam zamieścić obrazek ale mi nie poszło, może tym razem... a jak nie wyjdzie to się poddam
Witam. Ja zawsze stawiałam klatki na podłodze i starałam się żeby to była jakaś wnęka lub miejsce mało uczęszczane przez domowników. Aby nie straszyć małej pociechy. Chociaż myślę sobie, że jak świnka jest oswojona to się nie boi przechodniów tylko obserwuje sobie co się dzieje.
Znalazłam wyjście z sytuacji. Starsza świnka Tofi jest sama w kuchni a młodsza Norek z królikiem w moim pokoju. Wiesz skinny w moim przypadku świnka z królikiem - da się :-) Fajnie popatrzeć jak leżą sobie razem. Także wszystkim dziękuję, już po kłopocie. A jak będzie już cieplej to futrzaki będą mi...
Mam dylemat, świnki trzymam obecnie na dworze a przyszła zima. Chętnie bym je wzięła do siebie ale moi dwaj panowie się prowokują do bójek. Zwłaszcza ten młodszy. Nie mam miejsca na dwie klatki w moim pokoju. Więc albo obydwaj w jednej nawet sporej lub oddzielnie na dworze. Co robić? Jest jeszcze kr...
Tutaj w Szkocji gdzie mieszkam trudno jest wynająć mieszkanie/dom z pozwoleniem na trzymanie zwierząt w domu. Na ogół właściciele nie zgadzają się na żadne zwierzaki. W poprzednim mieszkaniu nie było problemów, to był właściwie dom z ogródkiem gdzie mogłam wypuścić prosiaki na trawę ale sytuacja się...
Od półtora roku mieszkam w Szkocji, w Polsce zostawiłam pod opieką mojej mamy psa, kota i papugę + rybki, niestety nie mogłam ich zabrać ze sobą, za to po jakimś czasie zabrałam z Polski królika, zanim jednak przywiozłam go do siebie zaczęło mi brakować zwierząt których mi w domu nie brakowało, pomy...