Mój prosiaczek popiskuje, gdy tylko zobaczy kogoś z domowników z jakimkolwiek jedzeniem czy to jest jabłko czy też pizza. Po prostu jak widzi, że ktoś je, on też chce i to nie ważne czy jest to dla niego zjadliwe czy nie. Na szczęście ma mnie, żeby podawać mu to co zdrowe. Nigdy go nie zamykam, drzw...