Wiem co to znaczy. Sam straciłem nie dawno jedną ze swoich świnek. Ehh. Nigdy nie spodziewałbym się, że mogę tak płakać za świnką morską. Jedna przywiązanie do takich zwierzaków robi swoje.
Jeśli Twoi rodzice zajmują się Twoją świnką tzn. karmią ją, czyszczą klatkę oraz nalewają wody to się nie dziw, że nie będą chcieli drugiej świnki. Natomiast jeśli to wszystko robisz sam to myślę, że nie będzie problemu