nad kolegą jeszcze nie myślałam, jest to moja pierwsza świnka więc wolę nabrać doświadczenia w jak najlepszej opiece i uzupełnić wiedzę na temat tych zwierzątek no i z czasem pewnie się o tym pomyśli

Bonio wymiziany i szczęśliwy siedzi mi na kolankach, tak szalał w klatce że go wyjęłam
