Niestety... Maluch w wyniku powikłań dostał zapalenia opon mózgowych. Doznał porażenia i w dwie godziny później zdechł. Najwyraźniej weterynarz zignorował moje obawy i własne obserwacje. Nie życzę nikomu takich widoków.
Witam Jestem tutaj pierwszy raz i zastanawiam się czy znajdzie się ktoś kto miał podobny przypadek do mojego. Równo tydzień temu moja świnka urodziła 3 oseski. Jeden był martwy, drugi za to to okaz zdrowia. Już bryka, skacze i pożera z lubością wszystko :) Problem z trzecim oseskiem pojawił się pier...