Dzisiaj odeszła moja świnka Kędzior. Miałam go przeszło 5 lat. W poniedziałek zauważyłam, że coś z nim jest nie tak. Nie jadł, nie pił i siedział bez ruchu osowiały. Wiadomo poszłam do weterynarza i tak chodziłam do wczoraj. W czwartek wydawało się, że jest lepiej , bo zaczął znowu jeść i był żywszy...