Wracam sobie dzisiaj spokojnie tramwajem i nagle dzwoni do mnie narzeczony z informacją, że nie mamy już dwóch świnek... mamy trzy. Trochę się zdziwiłam, ponieważ od miesiąca mamy dwie młode samiczki. Po krótkim dochodzeniu i rozmowie z hodowcą okazało się, że musieliśmy kupić samiczkę we wczesnej c...