Nie nigdy nie upadła zawsze bardzo ostrożnie sie z nia obchodzę. Teraz jest juz lepiej, chodzi nawet po pokoju ale tylko w okolicach klatki (mały postęp), lecz nadal jak jest w klatce i sie obok przejdzie to bardzo szybko ucieka. Nie podchodzi sama do kratek, a zeby ja wyjąc muszę ja wyjmowac z domk...