Moja Trusia przez cały okres letni była rano wypuszczana na dwór i spędzała czas na trawie aż do zmroku. Nigdy nie uciekała, miała swoje miejsce na podwórku. Jednak wczoraj zdarzył się straszny wypadek... Jakiś obcy pies wszedł na podwórek i ją zaatakował. Straciła dużo włosia i jest obolała. Niewie...