Kupilam malego samczyka, tylko moj Bombel bierze go za samiczke... Musze ich ciagle pilnowac zeby nie zrobil mu krzywdy, chociaz maly nie daje sobie w kasze dmuchac
Moj samczyk ma straszna chcice, biega i grucha po klatce i bzyka co sie da... Krolice kolezanki, swojego kolege z klatki. Nie wiem, czy mam czekac az mu przejdzie, czy moze dopusic go do samicy? Myslalam tez o wykastrowaniu, pomozcie.
Ja mam samczyka 2-miesięcznego i zastanawiam się, czy dokupić mu drugiego samczyka, czy samiczkę. Oczywiście wiem, czym grozi trzymanie parki Bobuś miał być samiczką dlatego teraz mam problem. Możecie mi coś poradzić?