Jednak nie mam serca go oddać, chłopak zostaje. Trudno, czeka go za jakiś czas kastracja, mam tylko nadzieję, że przejdzie to w miarę łagodnie, a co najważniejsze, że nic mu się nie stanie. Jest jakiś godny polecenia weterynarz na śląsku? Przeszukuję internet od tygodnia i nic nie mogę znaleźć senso...