Świnki morskie forum / Cavia.pl

No i mam jeden domek i taki jadalny tunel, w którym jedna z nich śpi (a druga w domku). 2 domki w klatce 80 zabrałyby za dużo miejsca, nie miałyby w ogóle swobody.

Moje siedzą we 2 w klatce 80. Wiem że bardziej zalecana przy dwójce jest 100 ale ja nie mam miejsca w pokoju a przestrzeni w klatce jest sporo, tym bardziej że jedna ze świnek jest malutka a druga mało ruchliwa. Więc musi być tak i już. Za to codziennie są wypuszczane na pokój żeby trochę pobiegać. ...

Moja zawsze się podciera jak ma zmieniane trociny w klatce. Jak tylko wejdzie do świeżego od razu sika i trze tyłkiem i zostawia miliard bobków :lol: Razem od wczoraj, wczoraj pierwszy nocleg. dziś zostały same razem na pół dnia. Jeszcze nie byłam w domu, mam nadzieję że z małą wszystko OK :yes: Ju...

Podciera się starsza Ale robi tak już od dawna, więc to nie jest spowodowane nową towarzyszką. I tylko jak siknie, takie użycie ściółki w charakterze papieru toaletowego

Moja świnka (samiczka) po każdym siknięciu podciera się, czyli przejeżdża dupką takim ślizgiem po podłożu. Czy to normalne zachowanie świnek i co może oznaczać? Robaki? znaczenie terenu? czy po prostu czyścioszka?

Różnie to z tą małą świnką do towarzystwa dla dużej bywa. Moje znów siedzą oddzielnie, bo dużej bardzo opornie idzie akceptowanie małej. A mała za mała żeby się porządnie obronić, jak tamta ją gryzie. Więc poczekamy aż malutka urośnie (waży dopiero niecałe 200 g) i nie da sobie tak bardzo w kaszę dm...

No i ten strupek może wynikać również z niedoboru wit C bo ząbki nie są białe tylko szare, więc najpierw porządna suplementacja i zobaczymy.

Właśnie - co to znaczy karmić świnkę np. 2 razy dziennie? Jeżeli ma cały czas karmę w miseczce i sianko, to jak to traktować? Jako żywienie ciągłe?

Już po wizycie. Wazy 150 g i ma maks 3 tygodnie :confused: Na szczęście jest zdrowa (pani osłuchała serduszko i płucka), żwawa, no i taka słodka że wetka poprosiła o możliwość zdjęcia, żeby potem wrzucić na stronę kliniki :bounce: Okazało się że nie najlepiej ją żywiłyśmy, za dużo zieleniny właśnie,...

Czyli udało ci się odhodować świnkę 100-gramową?? Moja waży 140 g, dziś wizyta u weta, zobaczymy co powie.