Drops jutro bedzie w domu:) Nowy transporter kupiony, klatka czeka z wiorkami I siankiem

Jedyne czego sie boje, to ze nie ubilam ostatniego zarazka bo dziewczynach... jego oddech bede bacznie obserwowac, we wtorek mamy juz umowione wizyte u weta.
Trzymajcie kciuki!!!