Mój ukochany prosiaczek Filip niestety odszedł 5 dni temu miał 3 lata.Pozostał 2 letni Taffi. Nie wiem jak mam mu pomóc. Taffi jest osowiały,mało je,nie chce wychodzić z domku i dużo piszczy.Widzę,że tęskni i cierpi.W domu żałoba wszyscy są smutni ale jakoś dajemy radę.Jak mu pomóc??