Mój świnek zmarł dzisiaj ,do tej pory nie mogę się pozbierać. Miał na imię Kubuś ,bardzo go kocham. Kubuś przez jakiś okres czasu zaczął coraz mniej jeść ,aż w końcu w ogóle :sad: Byłam z nim u najlepszego weterynarza w miejcie. Sprawdził mu brzuszek ,ząbki przyciął i dał dwa zastrzyki z witaminą ch...